Okazuje się, że coraz więcej pieniędzy możemy zyskać dzięki trzymanym przez lata nieważnym dokumentom. Sporą część z nich można wystawić na aukcjach kolekcjonerskich, inne posłużą nam do wyliczenia wyższej emerytury, a jeszcze kolejne są warte spokojnie nawet 10 tysięcy złotych! Warto zatem przetrząsnąć zakurzone strychy, pawlacze, piwnice i szafki!

Chodzi o takie relikty rodem z PRL jak kartki na żywność, książeczki mieszkaniowe czy dawne legitymacje ubezpieczeniowe.

Kiedyś były na wagę złota, są i dziś! Kartki reglamentacyjne mogą być warte małą fortunę!

To żywy dowód na to, że Polacy są bardzo sentymentalni. Niegdyś kartki żywnościowe były podstawą egzystencji każdego Polaka, a zakup bez nich najpotrzebniejszych do życia produktów był niemożliwy. Mięso, kasza, ryż czy tłuszcz nie był dostępny jak dziś na sklepowych półkach. Dziś za taki dokument na aukcjach internetowych możemy zyskać naprawdę duże pieniądze!

Wyższa emerytura dzięki zakurzonej legitymacji ubezpieczeniowej!

Tych, którzy nie pamiętają dokładnie historii swojej kariery zawodowej pod względem dat warto zachęcić do poszukania w domu starych legitymacji ubezpieczeniowych z odręcznymi wpisami zakładów pracy. W tym dokumencie znajdziemy podstawę do ubiegania się o wyższą emeryturę, jeśli inne dokumenty potwierdzające czynny stosunek pracy w danym zakładzie zaginęły. Co papier to papier!

Fortuna za książeczkę mieszkaniową!

W jakim celu takie książeczki były zakładane w PRL-u? TO proste – by zebrać środki na własne mieszkanie, a co ciekawe, wielu dzisiejszych 30 i 40-latków nawet nie wie, że w latach 80. rodzice takie książeczki im założyło! Skąd taki pomysł? Im wcześniej założona książeczka, tym więcej środków można było na niej uzbierać. Dziś kompletnie o nich zapomnieliśmy, a bardzo możliwe, że w pawlaczach naszych babć znajdują się takie dokumenty na nasze nazwisko. Za obsługę książeczek był odpowiedzialny – wówczas państwowy – bank PKO.

Okazuje się, że książeczki działają do dziś i możliwa jest z nich wypłata pieniędzy. Można je także zamknąć bądź złożyć wniosek o premię gwarancyjną w wysokości nawet 10 tysięcy złotych. Wszystko do załatwienia w banku PKO BP.

Jak informował portal Kraj  OGROMNA CZĘŚĆ POLAKÓW POPEŁNIA TE BŁĘDY W KUCHNI. LISTA GRZECHÓW WOBEC ZMYWARKI DO NACZYŃ JEST DŁUGA I MOŻE SIĘ SKOŃCZYĆ JEJ NAPRAWĄ

Przypomnij sobie  ZNANA SIEĆ HANDLOWA CHCE OGRANICZYĆ MARNOWANIE ŻYWNOŚCI. WPROWADZA SPECJALNY PROGRAM Z MYŚLĄ O ŚRODOWISKU I PORTFELACH KLIENTÓW

Portal Kraj pisał również  DOPIERO W TYM WIEKU MOŻNA DOCENIĆ SZEŚĆ NAJBARDZIEJ PODSTAWOWYCH SPRAW DLA CZŁOWIEKA. DLA MŁODSZYCH OSÓB SĄ ONE NAJCZĘŚCIEJ NIEZROZUMIAŁE