Wojciech Frykowski – dziadek Mai Frykowskiej – przed laty był cenionym i znanym producentem filmowym, który zamierzał zrobić dużą karierę w Hollywood. Jego marzenia jednak zostały przerwane – mężczyzna bowiem został brutalnie zamordowany na posesji Romana Polańskiego w Kalifornii.

- Cała ta historia z tragedią naszej rodziny jest tak mocno zakorzeniona w historii ludzkości już, można powiedzieć, całego świata tak naprawdę. - wyznaje Maja Frykowska.

Pewnego razu w... Hollywood

Niedawno Quentin Tarantino stworzył film „Pewnego razu w… Hollywood”, w którym przedstawiona zostaje postać i historia Wojciecha Frykowskiego. Sprawą postanowiła zająć się sama wnuczka ofiary, ubiegając się o odszkodowanie i ukazanie prawdy o jej dziadku.

- Zabójstwo dziadka przez sektę Mansona to tragiczny i bolesny rozdział w historii mojej rodziny. Dziś walczę o prawdę po zamordowanym dziadku. A sprawa pieniędzy z odszkodowania jest trudną sprawą, jednak za wcześnie by o tym mówić. Pieniądze nie są dla mnie najważniejsze. Zależy mi, by przedstawić prawdę o tym, kim był i jaki był naprawdę Wojciech Frykowski. - wspomina kobieta.

Sprawa jednak nie dotyczy samego filmu, ponieważ według Mai Frykowskiej sam sposób przedstawienia historii był świetny i nie domaga się żadnych pieniędzy od Tarantino. Chodzi jednak o Charlesa Mansona dowodzącego sektą, która dokonała morderstwa.

- Cała sprawa rozegrała się o tekst piosenki, którą on wykorzystał w filmie, a którą napisał Charles Manson. W związku z tym, że faktycznie po śmierci mojego dziadka moja rodzina ubiegała się o odszkodowanie i dostaliśmy to odszkodowanie, wszystkie tantiemy i zarobek Charlesa Mansona powinien spływać na konto ofiar, czyli naszej rodziny. Quentin Tarantino nie ma z tym bezpośrednio nic wspólnego. - tak sprawę wyjaśnia Frykowska.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: UJMUJĄCE LISTY KSIĘCIA KAROLA UJRZAŁY ŚWIATŁO DZIENNE. Z KIM KORESPONDOWAŁ NASTĘPCA BRYTYJSKIEGO TRONU

PRZYPOMNIJ SOBIE: 450 KOCÓW I SWETRÓW DLA PSÓW ZE SCHRONISK. DZIAŁAJĄC W TEN SPOSÓB, 89-LETNIA BABCIA POMAGAŁA ZWIERZĘTOM.

„KRAJ” PISAŁ RÓWNIEŻ O: ZMIANA ZJAWISKOWEJ KATARZYNY SKRZYNECKIEJ. CO POWODUJE, ŻE GWIAZDA CORAZ BARDZIEJ PROMIENIEJE