Problem, który pojawia się od dawna to ilość typowanych miejsc, w których Bursztynowa Komnata może się znajdować. Zamek w Bolkowie, twierdza w Srebrnej Górze, Międzyrzecki Rejon Umocniony, pałac w Dzikowie, krzyżacka warownia w Lidzbarku Warmińskim - to tylko jedne z typów.

Ilu poszukiwaczy, tyle typów miejsc. Bogusław Woloszański wskazuje zamek Książ pod Wałbrzychem. Autor książek o skarbach - Włodzimierz Antkowak mówi prawie siedemnastu miejscach, w których Bursztynowa Komnata może się zanajdować.
Nie dziwi fakt, że wszyscy chcieliby ją znaleźć. Jej koszt szacuje się na około 500 mln dolarów!

Wróćmy się do początku osiemnastego wieku. Wtedy też Gottfried Wolfram, bursztynnik króla Danii wykonał ją na polecenie Frederyka I Hohenzollerna - króla pruskiego. Dzieło od razu zostało okrzyknięte ósmym cudem wiata. Król Frederyk Wilhelm I podarował je w 1715 roku carowi Rosji, Piotrowi I.

Panele z bursztynu można było początkowo podziwiać w Sali Posłów w Pałacu Zimowym, stamtąd przeniesiono je do Pałacu katarzyny w Carskim Siole. Komnata przetrwała czast rewolucji, a w 1941 roku została zdemontowana i przewieziona do Królewca.

W stolicy Prus Wschodnich Bursztynowa Komnata była tam aż do zdobycia ziem przez Armię Czerwoną. Styczeń 1945 rok to data, w którym widziana była po raz ostatni.

Po styczniu 1945 ślad po Bursztynowej Komnacie zaginął, szukali jej wszyscy - od rządów państw, służb specjalnych, po zawodowców czy amatorów. W poszukiwania włączyły się nawet grupy przestępcze! Nikomu jednak nie udało się ustalić, gdzie znajduje się skarb.

W 2000 roku pojawiła się zaskakująca wzmianka, że Bursztynowa Komnata znajduje się w Polsce, w Bolkowie. Nad miastem możemy zobaczyć potężny zamek. Zgodnie z legendą, istnieją pogłoski, że zamek połączony jest z innym zamkiem podziemnym tunelem.

Pogłoski mówią, że w listopadzie 1944 roku na rynek w Bolkowie przyjechały ciężarówki ze skrzyniami, a z dwóch wystawały bursztynowe płyty.

Badania nie potwierdziły jednak przypuszczeń, czy skarb ukryty jest w jednym z największych zamczysk w warmińsko-mazurskim.

Kolejnym śladem jest twierdza w Srebrnej Górze, na Dolnym Śląsku. Wielu turystów jest przekonanych, że przyjeżdżając tam chodzą po Bursztynowej Komnacie. Kiedyś właśnie w tym miejscu odbywały się poszukiwania.

Miejsc takich jest oczywiście jeszcze więcej.

Popularne wiadomości teraz

Nie wiem, co zrobić: "Zrobiłam prezent mojej teściowej. Myślałam, że ​​będzie szczęśliwa, a jest zupełnie odwrotnie"

"Pozostaniesz rozwódką i to z bachorem": ostrzegł mnie mój mąż. Zrobiłam to, co podpowiadało mi serce

"Przed ślubem podpisaliśmy intercyzę. Teraz, po rozwodzie teściowa chce zająć moje mieszkanie"

Za co karma cię ukarze? Indyjski jogin i filozof mówi prawdę

Pokaż więcej

Poznański dziennikarz i pisarz, który poświęcił kilkanaście lat badaniom nad Bursztynową Komnatą twierdzi jednak, że po niej zostało już tylko wspomnienie.

Przez wiele lat uważałem, że Niemcom udało się ewakuować Bursztynową Komnatę z Królewca, a ślad po niej zaginął w Turyngii - komentuje Leszek Adamczewski - Doszedłem jednak do wniosku, że Bursztynowa Komnata spłonęła w kwietniu 1945 roku podczas zajęcia zamku w Królewcu przez Armię Czerwoną.

Rosjanie doskonale o tym wiedzieli. Zataili jednak ten fakt oskarżając Niemców o jej ukrycie i było to całkowicie świadome działanie.

Jak informował portal Kraj: „AŻ MNIE CIARKI PRZESZŁY": GRETA THUNBERG JEST PODRÓŻNICZKĄ W CZASIE. NIESAMOWITE ZDJĘCIA PRZED 121 LAT. 

Przypomnij sobie: ŚWIADCZENIE 500 PLUS MOŻE NIE TRAFIĆ DO WIELU RODZIN  

Kraj pisał również o: FRANKOWICZE BĘDĄ MIELI KOLEJNĄ ZAGWOZDKĘ. BANKI DOMAGAJĄ SIĘ ODSZKODOWANIA