Edyta Górniak to bardzo uzdolniona, a równocześnie bardzo kontrowersyjna artystka. Piosenkarka, mimo iż nie ma aktualnie hitów z pierwszych miejsc listy przebojów, systematycznie w zawrotnym tempie wyprzedaje bilety na swoje koncerty. Wydaje się więc, że Edyta Górniak jest wokalistką, którą albo się kocha, albo wręcz odwrotnie. Nie trudno bowiem znaleźć osoby, które na przykład nie znoszą sposobu bycia artystki czy też tego, że ta jest fanką teorii spiskowych. 

Warto dodać, że Edyta Górniak od kilku ładnych lat jest samotną matką. Ojcem jej jedynego syna Allana jest bowiem Dariusz Krupa, który po problemach z prawem nie utrzymuje kontaktu z synem. Allan ma już 18 lat i od kilku lat mieszka sam w Warszawie, jest więc już bardzo samodzielnym chłopakiem. Jego mama wciąż mieszka w polskich górach, ale często widuje się z synem.

Ostatnio w "Twoim Imperium" Edyta Górniak zdradziła, że czasem zdarzyło jej się krzyczeć na syna. Na pewno było tak, gdy przyłapała syna na paleniu papierosów. Wtedy niemal straciła głos.

Kiedyś w Los Angeles przyłapałam go na paleniu w łazience. „Czy mi tu, dziecko, palisz papierosy?” – spytałam. A on trzymając go za plecami, odpowiedział: „To z ulicy. Czujesz chyba”. Myślałam, że mu uszy urwę i głos stracę, tak się darłam – wyznałą w rozmowie z Twoim Imperium.

Niestety, Allan wciąż pali, ale Edyta Górniak już nie wtrąca się w jego życie. Stara się mieć z nim przyjacielskie relacje.

Lata z plecakiem po świecie od czternastego roku życia, a od kilku lat także mieszka sam. Widzimy się na obiadach, kiedy jestem w Warszawie. Nigdy nie chciałam, żeby się mnie bał, lecz żeby miał we mnie zrozumienie i mógł na mnie liczyć. Ale, prawdę mówiąc, syn rzadko prosi mnie o cokolwiek.

Allan w każdym wywiadzie podkreśla, że bardzo dużo zawdzięcza mamie. Chłopak nie wstydzi się miłości do mamy i jest to piękne.

Edyta Górniak z synem

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/