Marcin Hakiel i Kasia Cichopek uchodzili za jedną z najszczęśliwszych par w polskim show-biznesie, a tymczasem na naszych oczach dochodzi do rozłamu ich rodziny. Miesiąc temu małżęństwo ogłosiło swój koniec i od tego czasu nie cichną spekulacje na temat hipotetycznej przyczyny rozwodu.

Marcin Hakiel zdecydował się wyjawić co nie co w programie "Miasto Kobiet". Aleksandrze Kwaśniewskiej wyjawił, że w jego małżeństwie pojawiły się "osoby trzecie" i już niestety było za późno na ratowanie tego związku.

Nie chciałbym prać brudów, chyba najtrudniejszy moment był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła o więcej wolności, przestrzeni. Ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię - wyznał Hakiel w niedzielnym programie.

Od tego czasu wizerunek grzecznej i ułożonej Katarzyny Cichopek zmienił się o 180 stopni. Z dnia na dzień aktorka straciła w oczach wielu osób. Nic więc dziwnego, że Katarzyna Cichopek była zła na byłego partnera. Znajoma pary w rozmowie z Plotkiem wyznał, jaka była reakcja celebrytki na wywiad Marcina Hakiela.

Kasia już wcześniej wiedziała, że Marcin poszedł na wywiad do TVN Style. Ma żal, bo umawiali się, że nie będą prać brudów publicznie i udzielać wywiadów. Gdy dowiedziała się o wywiadzie męża, zadzwoniła do niego z pretensjami. Przypomniała o wzajemnych ustaleniach. A już sugerowanie przez Marcina, że go zdradziła, sprawiło jej ogromny ból. Nigdy w życiu by tego nie zrobiła. Dla niej przysięga w kościele jest święta. Po prostu Marcin jest dzisiaj innym człowiekiem, niż gdy za niego wychodziła. Decyzja o rozwodzie była ich wspólną decyzją. Marcin obiecał Kasi, że już więcej nie będzie roztrząsał ich spraw publicznie – powiedziała znajoma pary w rozmowie z Plotkiem.

Czy to początek większej afery między byłymi małżonkami?

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/