Ponad miesiąc temu dowiedzieliśmy się o rozpadzie małżeństwa Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Od tego czasu w sieci pojawiło się nagłe poruszenie. Wszyscy zastanawiali się jak to możliwe, że tak wzorowe małżeństwo może się rozpaść. Spekulacje na temat hipotetycznej przyczyny rozwodu nie cichły.

W końcu Marcin Hakiel wyszedł przed szereg i zdecydował się na szczery wywiad. Aleksandrze Kwaśniewskiej w programie "Miasto kobiet" opowiedział o przyczynie rozwodu z aktorką. Okazało się bowiem, że w ich małżeństwie pojawiła się "osoba trzecia" i Marcin Hakiel został odstawiony na bok. Nie było już co ratować z tej relacji.

Po tej nowince, zaczęły się spekulację, że być może "osobą trzecią" jest Maciej Kurzajewski, który przecież jest wolny, po tym jak niedawno rozwiódł się z żoną.

Czy Katarzyna Cichopek ma wroga? Ktoś życzy jej źle

Zrobiło się niemiło, kiedy okazało się, że ta dwójka była przez jakiś czas podsłuchiwana, a jedna z ich rozmów przedostała się do TVP, ale również do Katarzyny Cichopek, Macieja Kurzajewskiego i Marcina Hakiela, który ponoć się załamał, jak to usłyszał.

Aktorka po tej sprawie od razu poszła do prawnika. Sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie, zwłaszcza, że aktorka ma podejrzenia co do tego, kto mógł zamontować podsłuch w samochodzie Kurzajewskiego.

Czy to koniec kariery Katarzyny Cichopek w TVP?

Mimo nieprzyjemności, TVP nie zamierza odwrócić się od Katarzyny Cichopek. W "Pytaniu na śniadanie" przekazano, że nie trzeba się martwić o pracę celebrytki.

Bardzo ważna sprawa. Uwaga! Ostatnimi czasy takie okropne fake newsy dosłownie zdominowały portale plotkarskie w naszym kraju. Mowa o naszej redakcyjnej koleżance Kasi Cichopek, która nie dość, że w „Pytaniu na śniadanie” jest przez naszą ekipę bardzo lubiana i ceniona, to tak samo na planie serialu „M jak miłość”. Spokojnie, uspokajamy, dementujemy, to są okropne fake newsy. Kasia jest w naszej ekipie, bardzo ją cenimy, tak jak powiedziałam, lubimy, jest oczywiście na grafiku, to dla niedowiarków - powiedziała prowadząca PnŚ.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski

Chyba TVP ma takie braki w kadrach, że poświęci nawet swój wizerunek, żeby zatrzymać gwiazdę, która jest im "posłuszna". 

Lubicie Katarzynę Cichopek w roli prowadzącej?

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/