Nowy podatek, wszedł w życie już w styczniu ubiegłego roku, jednak jego pierwsze rozliczenie będzie miało miejsce dopiero w kwietniu 2020. W tym terminie będzie należało uregulować płatność.

Nowym podatkiem jest danina solidarnościowa. Do dziś jednak nie pojawiły się dokładne informacje na temat tego, jak ją rozliczać i jak ewentualnie uniknąć płacenia tego rodzaju podatku.

Czyje portfele będą najbardziej dotknięte?

Okazuje się, że podatek dotyczy tylko najbogatszych Polaków, czyli osób których roczny dochód przekracza 1 milion złotych. Wcześniej takie podatki u osób, które zarabiały ponad 1.5 miliona złotych rocznie mogły być rozliczane wraz ze współmałżonkiem. Dawało to możliwość zwolnienia z opłaty. Po wprowadzeniu nowych przepisów nie będzie to już możliwe.

Podatek dosięgnie każdego

Zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Finansów spowodowały, że zapłaty podatku praktycznie nie można ominąć. Okazuje się, że nawet małżeństwo będzie musiało oddzielnie rozliczyć się z daniny solidarnościowej.

Fundusze, które zostaną pozyskane z tego podatku mają być przekazane na fundusz dla osób niepełnosprawnych, w którym ostatnio pojawiła się „dziura”. To właśnie z niego Prawo i Sprawiedliwość wypłaciło „trzynastki” dla emerytów i rencistów.

Portal Money.pl twierdzi, że nowy podatek zapłaci aż 21 tysięcy Polaków, ponieważ właśnie tyle z nas ma dochody kształtujące się powyżej miliona złotych rocznie. Danina solidarnościowa wynosi natomiast aż 4% od dochodu, co czyni zawrotną kwotę – 40 tysięcy złotych podatków, za każdy milion dochodu.

Jak informował portal Kraj: „PEWIEN JESTEM, ŻE PRAWDA SIĘ OBRONI”. KAMIL DURCZO OPOWIADA O SWOIM ŻYCIU

Przypomnij sobie: MARTA KACZYŃSKA MIESZKA W NIEBYWAŁYM LUKSUSIE. ZDJĘCIA JEJ MIESZKANIA DOSŁOWNIE ODBIERAJĄ MOWĘ

Kraj pisał również o: GŁÓWNY INSPEKTORAT SANITARNY WYCOFUJE ZE SPRZEDAŻY KOLEJNY PRODUKT. SKUTKI JEGO SPOŻYCIA MOGĄ BYĆ WYRAŹNE