Romuald Kamiński niedawno poinformował Polaków o swoim nowym pomyśle. Nie ulega wątpliwości, że jest on niezwykle zaskakujący. Mało kto spodziewał się, że biskup może chcieć postawienia 8 metrowego pomnika Matki Boskiej Łaskawej przy drodze wjazdowej do Warszawy.
Jaki jest powód takiego działania biskupa?
Według portalu Interia biskup ma już dokładne plany co do figury i niedługo zacznie wprowadzać je w życie. Według założeń statua Matki Bożej Łaskawej ma mierzyć aż 8 metrów, a sama postać ma trzymać złamane strzały.
Na lokalizację figury biskup Kamiński wybrał trasę S8 na obwodnicy Radzymina, przy samym wjeździe do Warszawy.
Taka decyzja nie zrodziła się jednak znikąd. Biskup wytłumaczył, że diecezja warszawsko – praska chce w ten sposób upamiętnić nadchodzącą setną rocznicę bitwy warszawskiej, która miała miejsce w 1920 roku.
- Chcemy w ten sposób podziękować Bogu za interwencję Najświętszej Maryi Panny i obronę przez nadciągającą w 1920 r. ze wschodu rewolucją – wyjaśnia biskup.
Na samym początku pomysł duchownego nie spotkał się z pozytywnymi opiniami ze strony rodaków. Jednak działania jasno wskazują, że mimo wszystko figura pojawi się w zaplanowanym miejscu.
Figura Maryi ma być wysoka na 3 metry i zostać umiejscowiona na postumencie o wysokości 5 metrów. Wzorem do odlewu będzie obraz, który przedstawia Matkę Bożą Łaskawą znajdujący się obecnie w warszawskim kościele przy ulicy Świętojańskiej. Obraz ten jest symbolem ochrony przez bożym gniewem.
Nieprzypadkowe miejsce figury
Jak biskup wyjaśnił natomiast wybór tak kontrowersyjnego miejsca?
- Chcemy, by była widoczna dla wszystkich, którzy będą wjeżdżać do stolicy, przypominając im nie tylko wydarzenia roku 1920, ale także, że patronką miasta i strażniczką Polski jest Matka Boża Łaskawa – powiedział duchowny.
Jak informował portal Kraj: Tego o Świętym Mikołaju nie wiedzieliśmy. Jedenaście faktów i tradycji o postaci wręczającej prezenty
Przypomnij sobie: Gdy żywa choinka sprawia kłopoty warto wiedzieć, jak spowolnić gubienie igieł. Proste sposoby na pachnące drzewko aż do Trzech Króli
Portal Kraj pisał również: Arcybiskup nie chce finansować religii, a gmina nie ma na to środków. Spór o religie
