Popularna i bardzo ceniona aktorka grająca w emitowanym w Telewizji Polskiej serialu „Klan” cierpi na bardzo rzadką chorobę. Przebywała w szpitalu przez niemalże cztery lata, po tym jak przeżyła śmierć kliniczną!

Aldona Orman – bo o niej mowa – nie ma szczęścia w zdrowiu… Kobieta od lat leczy się na sepsę – zachorowała jeszcze przed decyzją o wzięciu udziału w tej kultowej produkcji. Aldona Orman przeżyła trudne chwile, najpierw sepsa doprowadziła ją do śpiączki, a następnie… do śmierci klinicznej!

Nikt z fanów kobiety nigdy nie spodziewałby się, że jej życie jest w takim niebezpieczeństwie.

Praktycznie przez 4 lata ciągle leżałam w szpitalu. Tydzień na zewnątrz, trzy tygodnie w szpitalu i tak było w kółko. Przyjeżdżając na zdjęcia do "Klanu" często najpierw musiałam pojechać do szpitala, by dostać kroplówki i różne rzeczy by funkcjonować normalnie i dać radę później mieć cały dzień zdjęcia (...). Myślę, że po takich sytuacjach, w których przeżywa się sepsę, a sepsę przeżywa 4 % ludzi, to jest długi proces dochodzenia do normalności, zdrowia. – wyznała aktorka w „Pytaniu na śniadanie".

Aldona Orman nie załamała się swoim stanem zdrowia

Mimo, iż kobietę spotkał trudny i ciężki los, Orman wyznaje, że z każdej sytuacji życiowej należy wyciągać pewną naukę oraz wnioski i nie obwiniać całego świata o tę niesprawiedliwość. Należy właśnie bardziej doceniać to, co się ma.

– Najważniejsze jest to, jaką naukę wyciągamy z tych wszystkich rzeczy, które są dla nas trudne. Takie trudne momenty to jest nasza nauka. Ważne żeby po tym patrzeć na ludzi inaczej. Jak najwięcej dobra generować, dobroci, serdeczności. Im więcej generuję dobra, tym więcej go do mnie wraca. Podświadomość przyciąga super dobre rzeczy - wyznała.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: UJMUJĄCE LISTY KSIĘCIA KAROLA UJRZAŁY ŚWIATŁO DZIENNE. Z KIM KORESPONDOWAŁ NASTĘPCA BRYTYJSKIEGO TRONU

PRZYPOMNIJ SOBIE: 450 KOCÓW I SWETRÓW DLA PSÓW ZE SCHRONISK. DZIAŁAJĄC W TEN SPOSÓB, 89-LETNIA BABCIA POMAGAŁA ZWIERZĘTOM.

„KRAJ” PISAŁ RÓWNIEŻ O: ZMIANA ZJAWISKOWEJ KATARZYNY SKRZYNECKIEJ. CO POWODUJE, ŻE GWIAZDA CORAZ BARDZIEJ PROMIENIEJE