Kamil Sipowicz był związany z Korą przez ponad 40 lat. Ślub wzięli dopiero w 2013 roku, a w 2018 Kora pożegnała się z życiem, po walce z ciężką chorobą. Mimo, że Kora była miłością jego życia i wciąż nie może o niej zapomnieć, to postanowił otworzyć się na nową relacje i nie umartwiać się nad sobą.

"Jeżeli jedna osoba cię kochała i np. nie żyje, i jeżeli cię naprawdę kochała, to chciałaby, żebyś ty był szczęśliwy, a szczęście daje miłość. Myślę, że Kora by chciała, żebym był z kimś w związku i żebym kogoś kochał. Tak samo byłoby odwrotnie. Gdybym ja zmarł, chciałbym, żeby Kora była w szczęśliwym związku. Samotność nie jest dobra" – powiedział Sipowicz w rozmowie z Moniką Jaruzelską.

Ale kim jest nowa miłość Kamila Sipowicza?

"Sylwia jest po trzydziestce i była fanką Kory. Z Kamilem znali się jeszcze za jej życia. Ostatnio jednak zbliżyli się do siebie" – zdradziła osoba z otoczenia Kamila w rozmowie z Super Expressem.

Jak informował portal: Najważniejszy polski piłkarz już po skomplikowanej operacji. Czeka go odpoczynek i rehabilitacja

Przypomnij sobie: Zjedzenie tego produktu może się źle skończyć. Biedronka ostrzega swoich klientów

Kraj pisał również o: Wilki uratowały rodzącą kobietę i pomogły jej odebrać poród. Zwierzęta ocaliły noworodka