Niemal dokładnie rok temu, podczas finału 27. edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy doszło do ataku nożownika, w którym ofiarą stał się ówczesny prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

13 stycznia 2019 roku 27-letni mężczyzna zadał mu kilka ciosów nożem, w wyniku których lekarze nie byli w stanie go uratować, ogłaszając jego odejście dzień później.

Po roku od tamtych wydarzeń wiemy znacznie więcej, niż to miało miejsce pod koniec drugiego tygodnia 2019 roku. Przez ten czas na światło dzienne wyszło wiele nowych informacji.

Wspomnienia

Sytuacja sprzed roku była ogromnym wstrząsem zarówno dla bliskich Pawła Adamowicza, jak i dla wszystkich mieszkańców Gdańska, którzy na żywo śledzili całą sytuację.

W trakcie obchodów 28. edycji WOŚP-u w Gdańsku, tysiące mieszkańcow oddało mu część i hołd, spotykając się w miejscu, w którym przed rokiem doszło do ataku.

Żona byłego prezydenta Gdańska, Magdalena Adamowicz, choć wciąż mocno dotknięta wydarzeniami sprzed roku, postanowiła wziąć udział w tegorocznym obchodach.

Stefan W., czyli nożownik

Podczas finału, na scenę niepostrzeżenie wtargnął Stefan W., który dokładnie wiedział, gdzie skierować cios nożem, aby osiągnąć swój cel.

Po roku od tragedii wiadomo, że oprawca miał silne powiązania z wymiarem sprawiedliwości. W przeszłości kilkukrotnie odsiadywał w więzieniu za napady na banki na terenie Gdańska.

W odwecie wielokrotnie wspominał, że w pewnym momencie ,,odwdzięczy się" wszystkim, którzy doprowadzili go do więzienia. Jak się okazało, zrealizował swój cel.

Skąd Stefan W. miał pojęcie, jak użyć noża, aby doprowadzić do zabicia Pawła Adamowicza? Oprawca fascynował się militariami i spędzał wiele godzin na treningach.

Co ciekawe, sama matka Stefana W. kilkukrotnie zawiadamiała policję w związku z pogarszającym się stanem psychicznym syna. Powód ten mógł wpłynąć na to, że doszło do tragedii.

Popularne wiadomości teraz

Z życia wzięte. Dzieci wywierały presję na ojca, zmuszając ich do sprzedaży domu. Emeryt znalazł wyjście z sytuacji

Z życia wzięte. Gdy synek płakał, nie miałam siły się podnieść z łóżka. Jednak maluch nagle przestał płakać, co postawiło mnie na równe nogi

Zawsze wiedziałam, że mój urodzony we wrześniu syn jest wyjątkowy. Potwierdził to numerolog

Po kolacji gospodarz prosi wszystkich o zapłatę za posiłek: "Pomyślałem, że to szaleństwo i nigdy nie poprosiłbym nikogo o zapłacenie za posiłek"

Pokaż więcej

Przypomnij sobie: TAKICH SŁÓW MAGDALENY ADAMOWICZ NIE SPODZIEWAŁ SIĘ NIKT. PODCZAS AKCJI WOŚP ZWRÓCIŁA NA SIEBIE UWAGĘ

Jak informował portal Kraj: PODCZAS FINAŁU WOŚP W GDAŃSKU DOSZŁO DO PEWNEJ SYTUACJI. JEJ PRZEBIEG WYCISNĄŁ ŁZY ZE WSZYSTKICH OBECNYCH

Kraj pisał również o: OJCIEC I CÓRKA PRZEZ PONAD 3 DEKADY ROBILI ZDJĘCIA W TYM SAMYM UJĘCIU. OSTATNIE CHWYTA ZA SERCE