Koszmarna sytuacja w centralnej Polsce. W domu opieki w niewielkiej miejscowości Niedabyl wykryto ośrodek zakażenia koronawirusa. Obecnie chorych na COVID-19 jest 52 pensjonariuszy i 8 pracowników opieki!

Cały ośrodek jest objęty kwarantanną, a chorzy zostali odizolowani od zdrowych. Od wtorku nikt nie opuścił budynku – przekonuje dziennikarzy tvn24.pl dyrektor placówki Arkadiusz Śliwa.

W domu pomocy społecznej w Niedabylu znajduje się na stałe 66 osób. To nie tylko osoby starsze, ale także młodzież i dzieci. Ze względu na stan zdrowia wymagają stałej opieki. Wszyscy zmieniło się, gdy do ośrodka trafił koronawirus.

Kwarantanna i izolacja domu opieki na Mazowszu. 60 osób z koronawirusem

Źródłem zakażenia miała być jedna z pielęgniarek. Kobieta miała dorabiać w ośrodku, a jej podstawą utrzymania była praca w szpitalu w Grójcu, gdzie stwierdzono masowe zakażenia koronawirusem u personelu. Ostatni raz w ośrodku pojawiła się w pracy 15 marca.

Wszyscy przebywający w budynku poddali się kwarantannie, a wkrótce wykonano również testy. Wyszło z nich, że chorych jest 60 osób – 52 pensjonariuszy i 8 pracowników opieki. Informacja przyszła 26 marca.

Zdrowych jest tylko 14 podopiecznych i siedmiu pracowników, w tym dyrektor placówki. Najpewniej jednak zarażeni są wszyscy, tylko u osób z negatywnym wynikiem druga próba wykaże nosicielstwo.

Dom opieki w Niedabylu niczym twierdza

Dom podzielono na dwie strefy – w kuchni i stołówce urządzono sypialnię dla osób z negatywnym wynikiem, reszta została w budynku. Mimo choroby, pielęgniarki wciąż pracują na miejscu, nie opuszczając budynku. Na ten moment pracownicy są w stanie dać sobie radę sami, a ośrodek jest w kontakcie ze starostą białobrzeskim Sylwestrem Krogulem i urzędem wojewody mazowieckiego – w razie, gdyby potrzebowali pomocy z zewnątrz.

Ośrodek otrzymał także 600 maseczek ochronnych od WOŚP i kombinezony z urzędu wojewódzkiego. Dyrektor boi się jednak, że gdy będzie ciężko to nikt nie zechce im pomóc w obawie przed zarażeniem.

Jak informował portal Kraj  LEKARZ JEST BOHATEREM SZPITALA NA ZACHODZIE POLSKI. PRACUJE W KARETCE POGOTOWIA, PO GODZINACH RATUJE ŻYCIE SWOICH KOLEGÓW PO FACHU PRZED KORONAWIRUSEM

Przypomnij sobie  PANDEMIA KORONAWIRUSA SPOWODOWAŁA WIELE ZMIAN W CODZIENNYM FUNKCJONOWANIU. NOWE ZASADY W ZWIĄZKU Z WIRUSEM WPROWADZIŁA TAKŻE POLICJA

Portal Kraj pisał również  SENIORZY W POLSCE WŁĄCZAJĄ SIĘ W AKCJĘ POMOCY DLA LEKARZY. PEWNA 96-LATKA MASOWO SZYJE MASECZKI OCHRONNE DLA PRACOWNIKÓW MEDYCZNYCH