Epidemia koronawirusa to prawdziwe żniwa dla sieci sklepów Biedronka. Władze marki doskonale radzą sobie z tym trudnym czasem, nie tylko wobec swoich pracowników, którym zapewniają wyjątkowo bezpieczne warunki pracy, ale również wobec klientów.

Kupujący w Biedronce mogli ostatnio wyposażyć się w zapas żeli antybakteryjnych, których dramatycznie brakowało we wszystkich możliwych sieciach handlowych w Polsce. Dziś Biedronka wyszła naprzeciw nowemu zapotrzebowaniu mieszkańców naszego kraju.

Minister Zdrowia wydał nakaz noszenia maseczek ochronnych. Zapotrzebowanie chce zaspokoić sieć Biedronka

W czwartek, 9 kwietnia minister zdrowia Łukasz Szumowski zdecydował o wprowadzeniu nakazu noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych. Oznacza to, że od przyszłego czwartku każdy z nas będzie musiał wyposażyć się w taki produkt i stosować go zatem zgodnie z zaleceniem.

Niestety, na rynku mamy deficyt maseczek ochronnych i niezwykle ciężko je kupić. Temu zapotrzebowaniu wyszło naprzeciw właśnie sieć Biedronka, w której od kilku dni można kupić maseczki ochronne z jonami srebra, które nadają się do prania.

Ich cena jest powalająca, szczególnie w stosunku do dostępnych w Internecie, np. na aukcjach internetowych masek ochronnych bawełnianych lub N95.

Maseczki ochronne w Biedronce będzie można kupić podczas przedświątecznych zakupów, a kosztują one naprawdę niewiele - tylko 15 zł za opakowanie, w którym znajdują się trzy sztuki produktu.

Jak informował portal Kraj: MINISTER ZDROWIA Z WAŻNYMI WIEŚCIAMI DLA POLAKÓW. JUŻ NIEDŁUGO SZPITALE DOSTANĄ BARDZO WAŻNY SPRZĘT

Przypomnij sobie: CZY POWINNIŚMY OBAWIAĆ SIĘ KOMARÓW? SPECJALISTA ZABRAŁ GŁOS NA TEMAT TEGO, CZY OWADY MOGĄ ZARAŻAĆ LUDZI KORONAWIRUSEM

Portal Kraj pisał również: CZY PANUJĄCA PANDEMIA KORONAWIRUSA TO COŚ ZUPEŁNIE NOWEGO DLA ŚWIATA? GŁOS NA TEN TEMAT ZABRALI EKSPERCI