To, co usłyszeli rodzice najmłodszych dzieci podczas czwartkowej konferencji ministra Łukasza szumowskiego i innych ministrów nie wszystkim się spodoba. W trakcie spotkania minister Łukasz Szumowski zaapelował do wszystkich rodziców, a jego słowa wzbudziły wielkie zainteresowanie.

Od ponad miesiąca ogromna część polskich rodziców przebywa na przymusowym urlopie wychowawczym. Powoduje to, że nie mogą wrócić do pracy. Jednak w ramach luzowania obostrzeń polskie władze zdecydowały, że już od 8 maja otwarte zostaną żłobki i przedszkola.

Część rodziców odetchnie z ulgą, jednak sam fakt posłania dzieci do placówek wychowawczych w trakcie epidemii koronawirusa budzi ogromne obawy. Nie wszyscy zgadzają się z tą decyzją polskich władz, stąd podnoszenie przez rodziców ważnej kwestii.

Istotny apel ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego do rodziców najmłodszych dzieci. To, co powiedział nie wszystkim się spodobało

Otwarcie żłobków i przedszkoli było głównym tematem czwartkowej konferencji prasowej, w której udział wzięli Łukasz Szumowski, minister edukacji Dariusz Piontkowski i minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Marlena Maląg.

Ministrowie w szczegółowy sposób wyjaśnili, jak ma wyglądać procedura otwierania żłobków i przedszkoli w trakcie epidemii koronawirusa. Jak przekazał Łukasz Szumowski, w trakcie tego trudnego czasu zmniejszona zostanie dopuszczalna liczba miejsc w żłobkach i przedszkolach. Stąd pomysł, aby w pierwszej kolejności do placówek edukacyjnych wysłane zostały dzieci, w których rodzice nie mogą dłużej zostać w domu i korzystać z urlopu wychowawczego.

Minister Szumowski zasugerował, że możliwość opieki nad dziećmi w formie pozostawienia ich w żłobkach lub przedszkolach jest dodatkiem, a nie wymogiem. Zaapelował zatem do rodziców, że jeśli nie muszą posyłać dzieci do przedszkoli to jest rekomendacja, aby pozostać w domu i umożliwić to tylko tym, dla których jest to konieczne.

Większość rodziców wciąż będzie mogła korzystać z zasiłku opiekuńczego, który im przysługuje w tym trudnym czasie, w związku z obecną sytuacją w kraju i epidemią koronawirusa.

Uprzywilejowanymi rodzicami, którzy mogą bez problemu korzystać ze żłobków i przedszkoli są pracownicy służby zdrowia, którzy walczą z koronawirusem, a także osoby, które z uwagi na przymus powrotu do pracy nie mogą kontynuować opieki nad dziećmi samodzielnie w domu.

Łukasz Szumowski zachęcił do natychmiastowego kontaktu z placówkami edukacyjnymi, do których chodzą dzieci, aby ustalić szczegóły organizacji opieki nad nimi.

Popularne wiadomości teraz

Zamiast "cześć" usłyszałam "jestem żoną Waldka". To było druzgocące

„Co występuje raz w minucie dwa razy w momencie ale nigdy w tysiącu lat?”. Top10 zagadek na logiczne myślenie

Całkowicie zmieniono wygląd kamiennej płyty w miejscu spoczynku aktorki Danuty Szaflarskiej. Czy była to dobra zmiana, czy może wręcz przeciwnie

Teresa Lipowska otwarcie o swoim dalszym udziale w „M jak miłość”. Seniorka rodu Mostowiaków zdumiała swoimi słowami fanów serialu

Pokaż więcej

JAK INFORMOWAŁ PORTAL KRAJ: OD ŚRODY KOLEJNA DUŻA ZMIANA W ŻYCIU POLAKÓW. DO PRACY WRACA KLUCZOWA DZIEDZINA ŻYCIA SPOŁECZNEGO

PORTAL KRAJ PISAŁ RÓWNIEŻ O: PREMIER MORAWIECKI MA PLAN JAK UTRZYMAĆ ŚWIADCZENIA 500 PLUS I TRZYNASTĄ EMERYTURĘ. TO MOŻE BYĆ OGROMNE WYZWANIE DLA GOSPODARKI 

JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL KRAJ: SUROWE PRZESTRZEGANIE ZASAD KWARANTANNY PRZYNOSI EFEKT. W PEWNYM MIEŚCIE OD PONAD TYGODNIA NIE MA ANI JEDNEGO NOWEGO PRZYPADKU COVID-19