Poszukiwacz bursztynów przypadkowo natrafił na ludzkie szczątki. Odnalazł on je na plaży w Rowach. Zwłoki prawdopodobnie pochodzą jeszcze z czasów II wojny światowej. Sprawą zajęła się policja ze Słupska.

Mężczyzna, przechadzając się po plaży zauważył, ledwo przykrytą piaskiem czaszkę. Cała sytuacja miała miejsce w czwartek około godziny 15:00 na wschodnim wybrzeżu przy kanale portowym.

Mieszkaniec gminy Ustka odkrył ledwo zasypane piaskiem ludzkie szczątki. Zostały one zabezpieczone do badań. Policjanci pod nadzorem prokuratury podjęli czynności zmierzające do ustalenia tożsamości – mówi w rozmowie z serwisem gp24.pl rzeczniczka policji w Słupsku, Monika Sadurska.

Zwłoki prawdopodobnie należą do niemieckiego żołnierza. Świadczy o tym fakt, że niedaleko znaleziono metalową klamrę z wyrytą swastyką, z okresu II wojny światowej

Możliwe że są to szczątki jednej z ofiar największych katastrof morskich z czasów II wojny światowej. Tysiące ofiar "Gustloffa" i innych znajdowano potem na naszych plażach - mówi gp24.pl Marcin Barnowski, pasjonat historii z Ustki.

Portal życie pisał również o Prawdziwa miłość pokona wszelkie przeciwności losu. Chory na ślubnym kobiercu z piękną wybranką

Jak informował portal "Kraj" Będzie miała z nim dziecko. Oto wybranka serca Jarosława Bieniuka

Przypomnij sobie Trójka dzieci w ciągu zaledwie dziewięciu miesięcy było czymś zupełnie nieoczekiwanym