Rodzice Bartka nie byli przeciwni ich związkowi, więc relacja rozwijała się obiecująco. Młoda dziewczyna starała się jak najlepiej zadowolić rodziców męża, ponieważ wychowali jej ukochanego. Na początku zadała swojemu wybrankowi wiele pytań, jakie prezenty lubi mama, jakie kolory preferuje, co lubi? Bartek tylko wzruszał ramionami w odpowiedzi, twierdząc, że nigdy nie łamał sobie głowy, co jej dać.

W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia Julia, po konsultacji z mężem, kupiła perfumy dla swojej mamy i teściowej w prezencie. Wybrała butelki, które kochają wszystkie kobiety. Mając wszystko pięknie zapakowane, młodzi małżonkowie udali się w odwiedziny. Mama Julii była bardzo zadowolona, ​​właśnie kończyły jej się ulubione perfumy, więc prezent przyszedł w samą porę.

Jednak teściowa wywołała skandal...

- Mówisz poważnie? Podarować perfumy? Swoją drogą, czy próbujesz mi powiedzieć, że brzydko pachnę? Z twojej strony, droga synowo, to nietaktowne.

Bartek próbował chronić swoją żonę, powiedział, że razem wybrali dla niej prezent. Mama zdawała się go nie słyszeć, zaczęła atakować tylko Julię. - Jeśli nie masz wyobraźni, to następnym razem daj standardowy zestaw - słodycze i bukiet kwiatów. Pamiętaj, perfumy to nie prezent.

Tego wieczoru Julia poczuła się niezręcznie, była bardzo urażona słowami teściowej. Próbowała zrobić coś przyjemnego, ale teściowa tego nie doceniła. 8 marca postanowiła niczego nie wymyślać, jak zażyczyła sobie teściowa, tak będzie - bukiet i słodycze. Znów reakcja teściowej była zła.

- Jak mam to rozumieć? Julia, czy ty w ogóle nie masz mózgu? To nie prezent, tylko głupia wymówka, kto to daje mamie lub teściowej? Czy masz trudności z pieniędzmi? Powtarzam jeszcze raz, jeśli nie ma wyobraźni, to lepiej dać pieniądze!

Od tego czasu Julia niczego teściowej nie daje w prezencie. Zrozumiała już, dlaczego jej mąż ma luźne podejście do tej sprawy. Najwyraźniej także musiał się nasłuchać żali, obelg i gorzkich krytyk...

O tym się mówi: Z życia wzięte. Mam 45 lat. Zaledwie miesiąc temu spotkałam mężczyznę, który od razu skapitulował z niezadowoleniem po obejrzeniu mojego domu

Zerknij: Miała nadzieję, że poza miastem znajdzie szczęście: ale nawet tutaj moja córka mnie znalazła, chce zostawić swoje dzieci na kilka dni

Nie przegap: Otworzyłam serce przed moją przyjaciółką, a ona mnie zdradziła. Po naszej rozmowie cała wieś znała moje sekrety