Szczególnie w trudnych czasach. Tak się złożyło wśród ludzi, że dla naszych matek zawsze pozostajemy dziećmi. I nie ma w tym nic dziwnego. Dużo bardziej żenujące są historie, w których matki zachowują się jak nawiedzone...
Jak żyć z mamą w obcym kraju, i to pomimo tego, że absolutnie nie masz czasu na nic poza pracą? Już powoli tracę zmysły, ale w ogóle nie wiem, co robić. Nawet mój mąż zauważył dziwactwa w moim zachowaniu, a zwykle nie przejmuje się takimi drobiazgami.
Mój dom stał się dla niej więzieniem w pewnym sensie
Moja mama ma już 63 lata. Bardzo ją kocham i cenię. Jednak po niedawnym odejściu ojca czuje się coraz gorzej. Moralnie gorzej. Nie zrozumcie mnie źle: mama jest dorosłą kobietą, ale łączyła ją szczególna więź z ojcem. Nie miała prawdziwych przyjaciół, albo nic o nich nie wiem. Dlatego osobie w jej wieku staje się jeszcze trudniej być samemu. Po prostu nie ma z kim wyjść na spacer.
Dlatego zapraszam ją, żeby do nas przyjechała, trochę pożyła. Zgadza się, nie bez problemów sporządzamy wszystkie dokumenty i w końcu mama ląduje u mnie w domu. Biorę dwa dni wolnego i spędzamy razem czas. Słońce, basen, mnóstwo dobrego jedzenia. Dlaczego nie? Mama od razu się aklimatyzuje i wydaje się, że wszystko powinno być dobrze.
Musiałem wrócić do pracy i zostawić mamę samą. Nie zna angielskiego, nie umie prowadzić samochodu. Nawet żeby połączyć się z Internetem, muszę być w domu. A co ona ma robić? Nawet nie rozłoży samodzielnie leżaka ogrodowego przy basenie. Okazuje się, że mój dom stał się dla niej więzieniem w pewnym sensie.
Po pracy nie chciało mi się nigdzie wychodzić, a mieszkamy poza miastem. Pół godziny jazdy samochodem, żeby zostać czterdzieści minut w jakiejś lokalnej restauracji, choć dobrej? Mąż, zamiast nam pomóc, całkowicie się odstresował. Przyjaźnił się z moją matką, ale nic poza tym. Wychodzi rano do pracy, wraca późno w nocy... Czy powinnam odesłać mamę do kraju?
O tym się mówi: Z życia wzięte. Teściowa się na nas poskarżyła. Przyjechały władze opiekuńcze z komendantem powiatowym
Zerknij: Naprzemiennie chodził na imprezy, raz z żoną, raz z kochanką. Pewnego dnia coś poszło nie tak
Nie przegap: Otworzyłam serce przed moją przyjaciółką, a ona mnie zdradziła. Po naszej rozmowie cała wieś znała moje sekrety
