Mogłoby się wydawać, że popularny aktor wiedzie szczęśliwe życie. Gwiazda ,,Kilera" przyznała jednak, że ma za sobą bardzo ciężkie i traumatyczne chwile.

Polski aktor znany z wielu filmów, ale także z kabaretów bawi Polaków do łez. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, jak ciężkie chwile ma za sobą. W jednym z wywiadów przyznał, że życie go na tyle przytłoczyło, że zachorował na depresję i planował nawet samobójstwo.

Cezary Pazura jest jednym z najbardziej popularnych aktorów w Polsce. Wielu kocha go za jego komediowe role czy występy w kabarecie. Mężczyzna swoim poczuciem humoru bardzo często doprowadza widzw do łez. Niewielu jednak wie, że aktor ma za sobą bardzo ciężkie i traumatyczne chwile.

Kiedy był z pierwszą żoną, Żanetą, doczekał się pierwszego dziecka, córki Anastazji. Małżeństwo jednak nie przetrwało i rozpadło się po 4 latach. Partnerka Pazury była uzależniona od alkoholu i narkotyków. Cezary Pazura musiał spłacić długo kobiety i sam zająć się wychowaniem córki. Ta ciężka sytuacja przytłoczyła aktora. Był w rozsypce, nie wiedział co ma robić dalej. Jak przyznaje - odechciało mu się żyć.

Chciałem się targnąć na życie - wyznał Cezary Pazura. 

Pazura po latach wspomina, że uratowali go przyjaciele. Mógł liczyć na ich wsparcie. Bliscy wyciągnęli go z dołka. Później Pazura poznał swoją drugą żonę, Weronikę Marczuk. Ten związek jednak również bardzo wiele go kosztował. Po latach wspomina, że zaślepiły go wówczas pieniądze i sława. 

Cezary Pazura przyznal, że powrót do normalnego życia zajął mu ponad 10 lat. W tym okresie jego brat, Radosław, miał poważny wypadek samochodowy. Wówczas aktor pojednał się z rodziną. Odnalazł również kontant z Bogiem i zaczął wierzyć. Po tym jednak rozpadło się jego drugie małżeństwo, Weronika Marczuk zostawiła go dla innego mężczyzny. 

Skoro mam taką drogę życiową, to też to traktuję jako dopust boży. Dla mnie jest to próba wiary, człowieczeństwa - dodał Cezary Pazura.