To jedna z niewielu polskich aktorek, która chce raczyć widzów swoim naturalnym pięknem i niegasnącą słowiańską urodą. Małgorzata Socha – dziś znana jako jedna z głównych bohaterek serialu „Przyjaciółki” – od lat uważana jest za jedną z najbardziej urodziwych postaci polskiego kina i telewizji, jest również wzorem klasy i elegancji dla wielu pań. W pewnym momencie i ona padła ofiarą plotek dotyczących przesadnego korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej.
Swego czasu media obiegły jej – trzeba przyznać dość niefortunne – zdjęcia z jednej z imprez zorganizowanych przez magazyn VIVA! Ta sytuacja ciągnie się za aktorką do dziś i wiele osób co rusz przygląda się fotografiom Sochy w nadziei, że znajdzie oznaki nieudanych zabiegów estetycznych. Aktorka ma dość i postanowiła odpowiedzieć na negatywne komentarze zabawną fotografią na Instagramie!
Małgorzata Socha ma dystans do siebie i nieprzychylnych komentarzy!
Fantastyczna aktorka i od wielu lat mama trójki dzieci wróciła na ekran i dziś możemy podziwiać ją nie tylko w serialach, ale również na ekranach kin. Niedawno zagrała jedną z głównych ról w przezabawnej komedii romantycznej „Jak poślubić milionera”. Aktorka jest również twarzą wielu marek i chętnie bierze udział w reklamach i kampaniach promocyjnych. Od lat jest twarzą m.in. jednej z sieci wnętrzarskich. Gwiazda uwielbia dzielić się z fanami zdjęciami w mediach społecznościowych.
Trzeba przyznać, że wyjątkowo sprawnie udaje się aktorce godzić życie filmowej gwiazdy i zwyczajnej mamy trójki maluchów – 7-letniej Zosi, 3-letniej Basi i zaledwie rocznego Stasia. Jako postać publiczna musi jednak dbać o swój wizerunek i wygląd. Okazuje się, że fotografie, które obiegły media w 2014 roku nie były przypadkowe, a tło całej sytuacji było zupełnie inne.
Małgorzatę Sochę nazwano ofiarą botoksu. Do dziś wszyscy przyglądają się zmianom na twarzy aktorki
Socha doskonale wie, że czas nie stoi w miejscu i każdy z nas w pewnym momencie zauważy oznaki starzenia. Ma jednak świadomość tego, że zbytnia ingerencja w wygląd – szczególnie dla aktorki, która twarzą pracuje – może skończyć się fatalnie, czego najjaśniejszym przykładem jest Nicole Kidman, która przesadziła z botoksem wielokrotnie.
Jednak aktorka została swego czasu oskarżona o nieudane zabiegi medycyny estetycznej po imprezie VIVA! Najpiekniejsi w 2014 roku. Po publikacji zdjęć z imprezy wszyscy zastanawiali się, co stało się z urokliwą buzią gwiazdy. Małgorzata Socha tłumaczy dziś, że to nie botoks, a nieprawidłowo wykonany makijaż, który stworzył efekt maski i w efekcie dodał jej lat.
- Moja makijażystka za bardzo powiększyła mi usta beżową szminką, przesadziła również z makijażem, ale przyznała się do błędu – tłumaczyła w jednym z wywiadów aktorka.
Mimo to, obserwatorzy wciąż doszukują się ingerencji chirurgicznej bądź specjalistów medycyny estetycznej. Aktorka ma dość i postanowiła pokazać, że jej twarz wciąż zachowuje mimikę. Fani śmiali się z zabawnego kolażu na Instagramie, przekonując w komentarzach, że nie ma co przejmować się złośliwymi opiniami.
Jak informował portal Kraj ODWAŻNY KROK ZE STRONY BYŁEGO PREMIERA. KAZIMIERZ MARCINKIEWICZ POSTANOWIŁ ZERWAĆ Z NISZCZĄCYM PRZYZWYCZAJENIEM DLA SWOJEGO ZDROWIA
Przypomnij sobie RODZINNA TAJEMNICA ROBERTA LEWANDOWSKIEGO UJRZAŁA ŚWIATŁO DZIENNE. PIŁKARZ BARDZO PRZEŻYŁ PEWNĄ SYTUACJĘ, ZMIENIŁA JEGO ŻYCIE O 180 STOPNI
Portal Kraj pisał również TO JEJ PIOSENKA STAŁA SIĘ HITEM WSZECHCZASÓW NAJSTARSZEJ ROZGŁOŚNI RADIOWEJ W POLSCE. CO ZA NIESPODZIANKA, PIOSENKARKA JEST NIEZWYKLE DUMNA