Informacje o skomplikowanym związku Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej często pojawiały się w mediach w ciągu ostatnich kilku lat.
Gdy niespełna 24-latka poznała byłego piłkarza Widzewa Łódź i niemal od razu weszła w relację z owdowiałym ojcem trójki dzieci: Oliwki, Szymona i Jasia. Była to nie lada odwagą.
Młoda projektantka wnętrz dzielnie zastępowała dzieciom zmarłej Ani mamę – odrabiała z nimi lekcje, brała udział w ważnych momentach, pocieszała je i opiekowała, gdy były chore.
Dzieci szybko ją zaakceptowały, a mama Ani, Krystyna Przybylska, mimo początkowego sceptycyzmu wobec młodej wybranki zięcia doceniła ją, widząc zaangażowanie kobiety.
Dzieci Bieniuka pokochały jego nową partnerkę
Martyna w trzecią rocznicę śmierci aktorki zamieściła w Internecie wzruszający wpis:
„Twoje trzy kopie codziennie zaszczepiają cząstkę Ciebie w ludziach, których spotykają. Nie ma Cię, ale dzięki najukochańszym dzieciakom wciąż jesteś. Zawsze mi obca, a jednak bliska. Żałuję, że możemy sobie po prostu pogadać…”
Były piłkarz twierdził w wywiadach, że gdy poznał Martynę jego życie znów nabrało barw, lecz ich relacja nie należy do łatwych.
Były to brzemienne słowa, gdyż dwa lata temu Gliwińska rozstała się z piłkarzem, który miał zawieść jej zaufanie.
Mimo rozstania Martyna wspierała byłego piłkarza
Kilka miesięcy temu wybuchła afera dotycząca domniemanego wykorzystania przez Bieniuka pewnej modelki. Piłkarza aresztowano, musiał złożyć zeznania, wpłacił też kaucję, dzięki której wyszedł na wolność.
Sprawa ostatecznie rozeszła się po kościach, między innymi dzięki oświadczeniu Martyny. Kobieta przekonywała, że Jarek nie jest zdolny do agresywnych zachowań, a kobiety go wręcz onieśmielają.
Szybko ponownie stali się sobie bliscy i pojawiły się plotki, że Jarosław zamierza się oświadczyć.
Po pracy mąż otworzył drzwi i zdał sobie sprawę, że dzieci i żony nie ma, a meble zniknęły. Była tylko notatka
„Jeśli przyniesiesz to jeszcze raz, nakarmię cię tymi słodyczami razem z pudełkiem”: nie wytrzymałam
Nowe informacje w sprawie śmierci Krzysztofa Krawczyka. Jego żona może mieć przez to problemy
Takie nieestetyczne plamki ma na ustach wielu z nas. W ten prosty sposób można sobie z nimi poradzić i pozbyć się na zawsze
Jednak zamiast wybierać suknię ślubną i salę weselną Martynę będzie samotną mamą. Młoda kobieta zaszła w ciążę, a gdy piłkarz się o tym dowiedział od razu zerwał z nią kontakt!
„Jarek postanowił nie interesować się nawet tym, jak się czuję i nie ma ze mną kontaktu. Po takim zachowaniu nie spodziewam się wiele, więc jestem przygotowana na samotne rodzicielstwo i mimo wszystko cieszę się, że zostanę mamą” – przekonuje dziennikarzy Życia na Gorąco Martyna Gliwińska.
Przypomnij sobie również: PRZEZ SZEŚĆ MIESIĘCY PANNA MŁODA SZYŁA SUKIENKĘ SWOICH MARZEŃ, KTÓRA PRZEROSŁA WSZELKIE OCZEKIWANIA!
Jak informował portal "Kraj”: STYLISTA ODMALOWAŁ KOBIETĘ W BLONDYNIE I SPRAWIŁ, ŻE BYŁA ŚWIETNĄ STYLIZACJĄ
Informowaliśmy także o: JAKĄ TAJEMNICĘ SKRYWAŁA IZABELA PODOLEC- TAJNER, ZWIĄZANA ZE ZNANYM TRENEREM APOLONIUSZEM?
