Tomasz Kammel znany jest Polakom przede wszystkim jako gospodarz - to dziennikarz, bez którego rodacy nie wyobrażają sobie programów, festiwali i koncertów. Prowadził między innymi takie przedsięwzięcia jak "Kawa czy herbata?", "Pytanie na śniadanie", "Teleexpress", a także był obecny podczas licznych koncertów i festiwali, np. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu i Sopot Hit Festiwal.
Przez lata kariery Kammel zaskarbił sobie sympatię wielu Polaków, którzy chętnie śledzą nowiny z jego życia prywatnego. Niedawno dziennikarz zdobył się na wyznanie, które zaskoczyło wielu jego wielbicieli. Co powiedział?
"Kiedyś myślałem, że coś jest ze mną nie tak"
Dziennikarz rzadko dzieli się z rodakami intymnymi szczegółami ze swojego życia - dlatego, kiedy już to robi, wszyscy chętnie słuchają tego, co ma do powiedzenia. Ostatnio fanów zaskoczyło wyznanie, na które zdobył się gwiazdor.
Odkąd w 2015 roku Kammel rozstał się ze swoją wieloletnią partnerką, Katarzyną Niezgodą, fani nie mieli zbyt wielu okazji, by posłuchać o jego miłosnych podbojach. Sam dziennikarz pieczołowicie pilnuje swojej prywatności i nie zdradza zbyt wielu szczegółów. Postanowił jednak uchylić fanom rąbka tajemnicy. To co powiedział zszokowało wszystkich. Kammel twierdzi bowiem, że w przyszłości czeka go jedynie... zostanie starym kawalerem.
"Nie umiem z kimś mieszkać na stałe. Próbowałem to zmienić. Mam to chyba w DNA wszyte. Próbowałem żyć razem i jak żyłem z partnerkami, które mi towarzyszyły, a ja im, to bardzo często wyglądało to tak, że mieliśmy swoje wspólne przestrzenie, ale każdy miał też odrębne światy" - wspomina dziennikarz.
Chociaż dla wielu taki scenariusz może wyglądać naprawdę pesymistycznie, Kammel pogodził się ze swoim losem.
"Kiedyś myślałem, że coś jest ze mną nie tak w związku z tym. Ale ja po prostu taki model życia mam. Taki jestem. Dla niektórych nie do przyjęcia, no ale co ja mam zrobić?" - stwierdził idol.
Fani przyjęli to wyznanie z zaskoczeniem, jednak na każdym kroku są gotowi wspierać swojego ulubieńca.
Zobacz także: Aleksandra Domańska pozowała jak ją Pan Bóg stworzył do sesji zdjęciowej innej niż się spodziewacie. O co chodzi
Może cię zainteresować: Agnieszka Woźniak-Starak olśniła przechodniów swoją stylizacją. W co ubrała się dziennikarka TVN? Fani nie spodziewali się takiego stylu
Pisaliśmy również o: Poruszający wpis w mediach społecznościowych Esmeraldy Godlewskiej. “Każdego dnia czułam, jak serce pęka mi na milion kawałków”
