Najnowsze informacje dotyczące jednego z najbardziej popularnych polityków w kraju mogą mocno zaskoczyć. Janusz Korwin – Mikke od kilku dni przebywa w szpitalu. Niefortunny wypadek sprawił, że polityka czeka kolejna już operacja. Co się stało? Internauci są mocno zdumieni! 

Jak powszechnie wiadomo i jak mówi znane przysłowie, wypadki chodzą po ludziach - także po tych znanych z ekranów telewizorów. Niestety, czasem drobne pomyłki podczas wykonywania codziennych czynności mogą sprawić, że w momencie nasze zdrowie legnie w gruzach, a skutki bywają bardzo różne.  

Ostatnio z pewną nieprzyjemną sytuacją tego typu spotkał się Janusz Korwin – Mikke, który wylądował w szpitalu przez przypadek.  

Czeka go kolejna operacja 

79 – letni Janusz Korwin – Mikke kilka dni temu postanowił zamontować ozdobne pnącza na dachu swojego domu. W związku z tym wszedł na drabinę, lecz w pewnym momencie... sprzęt się zachwiał i runął razem z politykiem! 

Usłyszałem tylko trzask i w jednym momencie znalazłem się na ziemi. Gruchnąłem z kilku metrów. Jedna stopa zmiażdżona, druga ocalała. (…)  Teraz czekam na najważniejsze, czyli drugi zabieg. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, w czwartek pójdę pod nóż. Będą musieli mi te kości wszystkie posklejać i poskręcać. Teraz wszystko trzyma się na śrubach jeszcze – wyznał polityk.