Popularna prezenterka i dziennikarka telewizyjna Kinga Rusin od ponad dwudziestu lat figuruje na antenie TVN prowadząc zarówno różne programy, jak i duże wydarzenia medialne czy koncerty. Kingę Rusin można zobaczyć między innymi w tzw. śniadaniówce „Dzień Dobry TVN” emitowanej codziennie na żywo.

Fani pokochali ją za jej poczucie humoru, naturalność oraz swobodę w życiu, będąc przy tym jednocześnie elokwentną kobietą. Ponadto, męska część publiczności również uwielbia Kingę Rusin za jej wyjątkową urodę i nienaganną sylwetkę, której może pozazdrościć niejedna kobieta.

W przeprowadzonym dla Fakt24.pl wywiadzie dziennikarka Kinga Rusin została zapytana o to, czy nie boi się przyszłości w karierze, a także czy nie obawia się, że może pożegnać się z pełnionym stanowiskiem, tak samo, jak Monika Zamachowska ze stacji Telewizji Polskiej.

Jak wynika z wypowiedzi prezenterki, kobieta w ogóle nie przejmuje się teorią, jakoby miała stracić pracę w najbliższym czasie. Twierdzi, że szkoda na to czasu i energii.

- Ja wolę nie myśleć. Jestem bardzo zadowolona z tego, co się w moim życiu dzieje i nie tworzę scenariuszy na zaś. To jest zupełnie niepotrzebne, zabiera tylko energię. Co ma być, to będzie. Trzeba żyć tu i teraz, robić swoje – robić najlepiej, jak się potrafi i nie projektować sobie jakiejś przyszłości czarnej. - odpowiada Kinga Rusin.

Dodaje także, że wraz ze współpracownikami tworzą tak dobry i zgrany zespół, że nie przewiduje, że mogłaby stracić pracę.

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: UJMUJĄCE LISTY KSIĘCIA KAROLA UJRZAŁY ŚWIATŁO DZIENNE. Z KIM KORESPONDOWAŁ NASTĘPCA BRYTYJSKIEGO TRONU

PRZYPOMNIJ SOBIE: 450 KOCÓW I SWETRÓW DLA PSÓW ZE SCHRONISK. DZIAŁAJĄC W TEN SPOSÓB, 89-LETNIA BABCIA POMAGAŁA ZWIERZĘTOM.

„KRAJ” PISAŁ RÓWNIEŻ O: ZMIANA ZJAWISKOWEJ KATARZYNY SKRZYNECKIEJ. CO POWODUJE, ŻE GWIAZDA CORAZ BARDZIEJ PROMIENIEJE