W trakcie finału 10. edycji TzG wystąpiła Ania Karwan. Jej uczestnictwo w ostatnim odcinku popularnego show okazało się być jednak zapowiedzią kolejnego sezonu programu, który będzie hitem ramówki Polsatu na wiosnę.
To właśnie młoda i zdobywająca popularność wokalistka zdecydowała się wziąć udział w 11. edycji „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Jak mówi sama artystka, uczestnictwo w produkcji Polsatu dla niej to spełnienie dziecięcych marzeń.
Anna Karwan już zaczęła przygotowywać się do startu w TzG i to nie tylko kondycyjnie. 34-letnia wokalistka nie ma prostej sytuacji, gdyż samotnie wychowuje 6-letnią córeczkę, Oliwię. Jednak okazuje się, że dla produkcji TzG to żaden problem.
- Na całe szczęście, produkcja programu ma świadomość, że jestem mamą i sama mieszkam z córką – przekonuje reportera Faktu twórczyni przeboju „Słucham cię w radiu co tydzień”.
Artystka twierdzi, że nie podjęłaby się udziału w show, gdyby produkcja „Tańca…” nie zagwarantowała jej poczucia, że córka może liczyć na opiekę, kiedy mama będzie spędzać długie godziny na treningach.
- Oprócz udziału w programie ruszam w dwie trasy koncertowe naraz, więc to będzie dość trudny i intensywny czas. Są jednak sytuacje, kiedy przebywam z moją córką w pracy. Mój zawód to nie jest nic niebezpiecznego, ani nudnego. Wiem, że moja córka, która kocha tańczyć tez będzie się świetnie bawiła – informuje Anna Karwan.
Wokalistka przekonuje, że dzięki dobrej organizacji i dyscyplinie da się wszystko pogodzić ze sobą.
Po pracy mąż otworzył drzwi i zdał sobie sprawę, że dzieci i żony nie ma, a meble zniknęły. Była tylko notatka
"Chciałem zostawić syna z teściową": Nigdy nie zapomnę jej odpowiedzi
Historia górnika, którego odnaleziono żywego 17 lat po zawaleniu się kopalni
Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku
Jak informował portal „Kraj” ANTEK SMYKIEWICZ POKAZAŁ FANOM ZDJĘCIA ZE NAJWAŻNIEJSZEGO DNIA SWOJEGO ŻYCIA. MA POWAŻNY POWÓD
Przypomnij sobie ZNANA PODRÓŻNICZKA PROSI O POMOC DLA SWOJEGO DZIECKA. JAK INTERNAUCI ZAREAGOWALI NA APEL
