Dzięki sympatii widzów główną nagrodę, czyli 300 tysięcy złotych otrzymali Marysia i Julian, zajmują się oni sztuką „gier ikaryjskich”. Werdykt wzbudził wiele kontrowersji, ale ostateczna decyzja jest niepodważalna.
30 Listopada na scenie wystąpiło 10 finalistów. W tym wokaliści, akrobaci i tancerze. Rywalizacja była zacięta, a oceniało ją dobrze znane jury, składające się z Angieszki Chylińskiej, Małgorzaty Foremniak oraz Agustina Egurroli. Zdanie jury były podzielone, jednak to nie oni mieli decydujący głos. O zwycięstwie przesądziły głosy oddane przez telewidzów.
II miejsce i 20 tysięcy złotych przypadło Basi i Łukaszowi, czyli duetowi Acro Studio. Jednak zwycięstwo odnieśli Marysia i Julian, zajmujący się „grami ikaryjskimi”.
Marysia i Julian poznali się dwa lata temu na festiwalu cyrkowym. To również wtedy odkryli „gry ikaryjskie” i zapałali do nich taką samą miłością jak do siebie. Jest to dyscyplina prawie nieznana w Polsce, dlatego musieli oni uczyć się jej sami, często bazowali na materiałach znalezionych w Internecie. Na co dzień zajmują się solowymi karierami, a w duecie występują sporadycznie.
II miejsce przypadło także parze. Basia i Łukasz poznali się na studiach na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Zajmują się akrobatyką powietrzną od 2 lat.
A kto według was powinien zwyciężyć w programie "Mam Talent"?
Jak informował portal „Kraj” Oto, co jurorzy „The Voice of Poland” podarowali Michałowi Szpakowi na 29. urodziny. Muzyk pochwalił się prezentem w Internecie
Przypomnij sobie Zenek Martyniuk ujawnia prawdę o wnuczce. Musiał zabrać głos po tym, co go spotkało
Portal „Kraj” pisał również Lewandowski zaniepokojony losowaniem grup Euro 2020. Jego zdaniem reprezentacja znalazła się w trudnym położeniu