Wiosna to idealny czas na spacery na świeżym powietrzu i utrzymanie organizmu w formie po zimie. Ciesz się pięknem pączkujących pąków na drzewach, załóż wygodne ubranie i udaj się na spacer kilka kilometrów spokojnym, umiarkowanym krokiem.

Można też odwiedzić krewnych lub przyjaciół. Zaproponuj wspólne przygotowanie obiadu. To o wiele lepsze niż spędzanie czasu w domu przed telewizorem. Możesz również dowiedzieć się najnowszych wiadomości i spędzić czas z bliskimi osobami.

JAK SPĘDZIĆ WOLNY DZIEŃ

W soboty często odwiedzam syna. Niestety, w tym czasie pracuje, ale zawsze witana jest przeze mnie synowa. Siadamy do herbaty, rozmawiamy, a potem zabieramy się do pracy: przygotowujemy kilka dań, aby w niedzielę mieli cały dzień wolny. Jestem na emeryturze i mam ochotę oraz czas, aby pomóc dzieciom.

Ponadto, synowa jest sierotą. Nie miała od kogo uczyć się kulinarnych sztuczek. Jest dla mnie jak córka. Zawsze się uśmiecha, słucha mnie i całkowicie mnie wspiera, nawet gdy syn się ze mną nie zgadza. W młodości pracowałam jako kucharz, więc mam coś do powiedzenia i pokazania. I tak gotujemy kasze, gulasze, kotlety i wszystko w tym duchu. Domowe jedzenie jest przecież najlepsze.

Moja teściowa to człowiek zupełnie innej klasy. Władczyni, wyniosła. Nigdy nie pracowała ani dnia, ale maście ma na dziesięciu. Przez całe życie zepsuła mi tyle nerwów, że nie uwierzycie. W pewnym momencie po prostu przestałam ją traktować poważnie. Ona ciągle próbuje narzucić wszystkim swoje zdanie.

Kiedy teściowa dowiedziała się, że wnuk się ożenił, nawet przyjechała kilka razy. To było coś: nie podobało jej się absolutnie wszystko: mieszkanie, okolica, remont i, oczywiście, moja synowa. Ona, widzisz, jest złą gospodynią. Powtórzę, sama nigdy nie poszła do pracy. Robić coś w domu - to korona spadnie.

Następnie teściowa dowiedziała się, że chodzę do syna i spędzam czas z synową. To również jej się nie podobało, ponieważ według niej naruszam tradycyjną hierarchię rodzinną. Przychodzę do nich, narzucam się. A powinno być na odwrót. Ale dla tej kobiety nie ma właściwych odpowiedzi. Są tylko dwa zdania - jej i błędne. Więc nie staram się zbytnio tłumaczyć.

W efekcie wzmocniłam więź z własnym synem i zyskałam córkę. Zawsze jestem na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami w życiu moich dzieci. Ponadto nie czuję się samotna, zwłaszcza w weekendy. Mam więcej niż wystarczająco towarzystwa, co sprawia, że moje samopoczucie jest zawsze wspaniałe.

Staram się nie pouczać ludzi, zawsze zachowywać się spokojnie i życzliwie. Na pewno nie starać się być ponad innymi. Dlatego często zapraszają mnie na spacery, gdy jest ładna pogoda. Nie mam tego w charakterze - pouczać, jak należy żyć. Uważam, że to bardzo ważna cecha dla kobiety w wieku nieco poniżej 60 lat.

Moim zdaniem, trzeba być bliżej ludzi i traktować ich z szacunkiem. Trzymać się w formie i starać się odpowiadać życzliwością na dobroć. Gdyby wszyscy, choćby trochę, trzymali się takich zasad - świat stałby się lepszy i bardziej przyjazny.