Zwinęli odręcznie napisaną notatkę, podpisaną przez Davida, wsunęli ją do starej butelki z gumowym korkiem, a następnie wrzucili do Rzeki Perłowej w Mississippi. Życie toczyło się dalej, a butelka kołysała się i pływała w rzece przez następne cztery dekady, aż pojawił się Jeremy Weir.

Wiadomość z przeszłości

Jeremy jest emerytowanym dyrektorem szkoły średniej i amatorskim poszukiwaczem skarbów. Uwielbia spędzać czas, łowiąc ryby w Rzece Perłowej, a kiedy jest w wodzie, ma oczy otwarte na wszelkie przedmioty, które pasowałyby do jego kolekcji. Przez lata przywoził do domu specjalne kawałki wypolerowanej skały i wyrzuconego na brzeg drewna, a czasami starą butelkę lub dwie.

„Jeśli zobaczę interesującą butelkę na Pearl, podniosę ją, sprawdzę i od czasu do czasu przyniosę do domu” – powiedział.

Kiedy Jeremy wrócił do domu, obejrzał butelkę. Kiedy zmył błoto i muł, zauważył w butelce skrawek papieru owinięty w plastik.

„Początkowo spojrzałem na to i pomyślałem, że to śmieci. Zauważyłem, że była tam mała plastikowa torba; wyglądał jak kalendarz z czyjegoś terminarza i był datowany na rok 1983” – powiedział. Jeremy ostrożnie wyjął list i otworzył go. Był datowany na 4 czerwca 1983 roku:

„Do znalazcy tajemniczej butelki, nazywam się David i mieszkam w Jackson w stanie Mississippi. Mam 3 lata. Jeśli znajdziesz moją butelkę, zadzwoń do mnie pod numer ###-###-#### – zadzwoń na koszt odbiorcy. Powodzenia i udanych polowań.”

Zaintrygowany, były pedagog skontaktował się z córką, która jest prawnikiem, pomogła namierzyć Davida! Jeremy zadzwonił do niego i jest to rozmowa, której żaden z mężczyzn szybko nie zapomni.

„Zapytałem: 'Czy to Dawid?' Powiedział: „Tak, jest”. „Mam coś, co należy do ciebie”. Powiedziałem: „Wiem, że to brzmi szalenie, ale znalazłem dziś w Pearl River butelkę, na której widnieje twoje imię i numer telefonu oraz informacja, że ​​mieszkasz w Jackson w stanie Mississippi”. Mówi: „Poczekaj chwilę, poczekaj chwilę, przełączę cię na zestaw głośnomówiący; Chcę, żeby moja żona to usłyszała. Czy mógłbyś powtórzyć? Powtórzyłem i przeczytałem mu list, a oni byli po prostu zachwyceni”.