Dorota Kwiatkowska ukończyła PWST w Warszawie w 1980 roku. Jednak już w 1978 roku Ryszard Rydzewski wybrał ją do głównej roli w dramacie „Akwarele”.
Kariera gwiazdy nabrała niesamowitego tempa, a piękna i utalentowana aktorka z łatwością podbijała serca coraz większej ilości widzów. W 1983 roku zagrała w „Thais” Ryszarda Bera, gdzie wcieliła się w tancerkę próbującą uwieść mnicha.
W 1984 roku dostała rolę w „Widziadle” Marka Nowickiego. Dzięki obu produkcjom publiczność ją pokochała, a fani okrzyknęli ją seksbombą.
Niespodziewany wyjazd
Jednak kariera Doroty Kwiatkowskiej szybko została zakłócona. Aktorka zauroczyła się w angielskim stylu i udała się do Wielkiej Brytanii aby szukać tam ról dla siebie.
- Gdy w 1986 roku wyjechałam do Londynu na stypendium, lepiej się poznaliśmy. W końcu powiedziałam 'tak', a dziś za to małżeństwo płacę swoim zawodowym życiem – wyznała po wielu latach w wywiadzie dla "Przeglądu Australijskiego".
Mimo niebywałego talentu i urody aktorce nie udało się podbić sceny w Anglii, a jednocześnie jej miejsce w Polsce zdominowały młodsze, początkujące aktorki.
Kwiatkowska pogodziła się z faktem, że jest już za późno na powrót do kraju i podejmowała desperackie kroki, aby dostać rolę w angielskiej produkcji. Chodziła na wszystkie castingi o jakich wiedziała, a nawet starała się o rolę w serii filmów o Bondzie.
Ostatecznie gwiazda wyjechała do Australii i tam się osiedliła. Po 2000 roku mogliśmy ją ponownie oglądać na ekranach polskich telewizorów w takich produkcjach jak „Na dobre i na złe” czy „Blondynka”.
Tajemnicza śmierć
Do dziś śmierć Doroty Kwiatkowskiej, z którą nadal nie mogą pogodzić się fani, jest owiana tajemnicą. Skandal rozegrał się także po rozpowszechnieniu informacji, że pogrzeb aktorki odbył się dopiero pół roku po jej śmierci. Kobieta została pochowana na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Jak informował portal Kraj: Ze zdrowiem Anny Dymnej nie jest dobrze. Sama o tym nie mówi, ale wszystko widać jak na dłoni
Przypomnij sobie: Poważny dylemat TVN-u. Ewa Drzyzga i jej ,,Rozmowy w toku" znalazły się na świeczniku
Kraj pisał również o: Kochał go cały świat, ale dorosłość go dobiła. Powód jego niepowodzeń może być przestroną dla innych
