Za rzadko jako wierzący przeprowadzamy tę praktykę, a powinna być codziennym nawykiem. Oto powody, dla których warto ją wdrożyć

Rachunek sumienia – dlaczego, zdaniem ojców Kościoła, tak ważne jest wykorzystywanie tego etapu Sakramentu Spowiedzi Świętej w codziennej praktyce? Przecież znaczna większość z nas uzna, że nieustanna uważność na nasze grzechy i  postępowanie może zwyczajnie sparaliżować nasze życie w strachu przed kolejnymi błędami!

Odpowiedź na to zagadnienie ma święty Ignacy Loyola, założyciel i patron zakonu jezuitów, który właśnie w codziennym rachunku sumienia upatrywał nie tylko prostą drogę do zbawienia, ale sposób na oczyszczanie duszy i umysłu. Według mistyka właśnie ta praktyka wprowadzona jako rodzaj modlitewnego ćwiczenia, które zajmuje tylko kwadrans może zdziałać cuda. Ale w jaki sposób?

Rachunek sumienia ważny w codziennym życiu! Dlaczego?

Zdaniem osób, które postanowiły wdrożyć rachunek sumienia do swoich codziennych praktyk religijnych jest konkretne działanie w celu przywrócenia Boga w naszym życiu i nas w otoczenie Boga. Pozwala na znaczne większe zjednoczenie ze Stwórcą, pozwala na spojrzenie na zwykłe życie z Jego perspektywy, pozwala chwalić Boga i w prosty sposób znajdować najmniejsze powody do dziękowania za każdy dzień.

Ponadto pozwala na znalezienie i zrozumienie grzechów i win, później opłakiwanie porażek i błędów, finalnie uzdrowić się z tego stanu codziennie. Rachunek sumienia pozwala również na włączenie do swojego życia tzw. uważności na siebie i bieżące spoglądanie wgłąb, odejście od życia na „autopilocie”.

Ignacy Loyola i jego praktyka rachunku sumienia

Według mistyka, rachunek sumienia powinien być trwającą około kwadransa modlitwą, odmawianą przynajmniej raz, a najlepiej dwa razy dziennie, wtedy, gdy mamy na to czas i spokój. Doskonałe pory to chwila po obiedzie i przed snem. Podstawą ignacjańskiego rachunku sumienia jest pięć korków wypełnianych po kolei, czyli:

Dziękczynienie jako oddanie czci Bogu i podziękowanie za wszelkie sprawy, które pojawiły się danego dnia – niezależnie od tego, czy są to dary czy wręcz odwrotnie – przeszkody na naszej drodze.

Później należy zwrócić się do Ducha Świętego po pomoc w zbadaniu stanu swojej duszy, w pewnym uczuciowym dystansie wobec wszystkiego, co się stało, tak aby nie poddać się nagłym emocjom, które mogłyby odwieść nas od celu modlitwy. Chodzi o konsekwentne działanie, a nie użalanie się nad losem.

Następnie – po przeglądzie – należy uznać nasze winy, prosząc Boga, by wskazał nam momenty, w których zrobiliśmy mu naprzeciw, finalnie krzywdząc siebie i odsuwając się od Stwórcy.

Na koniec następuje prośba o przebaczenie i uzdrowienie naszej duszy, wyprostowanie naszego postępowania następnego dnia, tak aby nie popełniać tych samych błędów. W tym akcie ma się również zawrzeć prośba o pomoc w naprawieniu szkód wywołanych naszymi grzechami i możliwość pójścia do przodu. Finalnie musimy sobie postanowić, co zrobimy jutro zgodnie z Boskim planem.

Jak informował portal Kraj  ZDUMIEWAJĄCA METODA NA PRZYPADŁOŚĆ, KTÓRA DOTYKA KILKA MILIONÓW POLAKÓW. WYSTARCZY, ŻE WŁOŻYMY NA NOC DO ŁÓŻKA TEN NIEPOZORNY PRODUKT

Przypomnij sobie  MAMA SZEŚCIORACZKÓW Z KRAKOWA PRZEKONUJE, JAK W ZWYCZAJNY SPOSÓB USPOKOIĆ DZIECI. PROSTOTA JEJ ZALECENIA JEST UJMUJĄCA I ROBI FURORĘ W INTERNECIE

Portal Kraj pisał również  DO SETEK POLAKÓW JUŻ WKRÓTCE TRAFIĄ NIEZWYKLE WAŻNE WIADOMOŚCI SMS. JEŚLI JA OTRZYMAMY, TRZEBA KONIECZNIE ZASTOSOWAĆ SIĘ DO ICH TREŚCI