Nie ma chyba osoby, która żyłaby w latach 60. I 70. I nie znała Michała Sumińskiego. Prowadzący program „Zwierzyniec”, którego emisja odbywała się w każdy poniedziałek, przyciągał przez ekrany tysiące widzów.
Był znany przez wszystkich!
Michał Sumiński jak nikt inny potrafił zainteresować widzów informacjami, które przekazywał. Opowiadał o tym, co dzieje się w przyrodzie i niejednokrotnie na antenie naśladował odgłosy zwierząt. Do prowadzenia programu podchodził z niesamowitym humorem.
Pasją mężczyzny oprócz zoologii było także żeglarstwo. Jego pierwszy rejs zakończył się dokładnie 1 września 1939 roku. Niestety, kiedy dobił do brzegu, Westerplatte zostało już zaatakowane przez Niemców.
Michał Sumiński podczas wojny podjął się działalności konspiracyjnej. Chcąc uwolnić swojego ojca, który znajdował się w obozie na Majdanku, sam został złapany przez Gestapo. Najpierw mężczyzna został skierowany na Pawiak, a potem trafił do Auschwitz, gdzie musiał przetrwać dwa lata. Potem przebywał jeszcze w obozie Mauthausen – Gusen, mieszczącym się w Austrii. Finalnie Michałowi Sumińskiemu udało się odzyskać wolność 5 maja 1945 roku. Jego stan zdrowia był dramatyczny, a mężczyzna ważył wtedy 36 kg.
Kiedy wrócił do sił zaczął znów uprawiać żeglarstwo. To właśnie w czasie rejsu poznał Zofię, która niedługo potem została jego żoną. Od 1958 roku Michał Sumiński prowadził audycję w Polskim Radiu, która była poświęcona właśnie żeglarstwu. Po 9 latach dostał propozycję współpracy w telewizji, gdzie miał występować w „Teleranku” w roli eksperta od zwierząt.
Kto pamięta o nim po latach?
Niedługo potem stworzono jednak odrębny program dla Michała Sumińskiego, który nazwano „Zwierzyniec”. Był emitowany aż do 1988 roku. Kiedy odszedł z telewizji jeździł po kraju i często prowadził pogadanki o zwierzętach dla uczniów w wielu szkołach.
Michał Sumiński odszedł od nas w 2011 roku mając 96 lat. Od jego śmierci minęło zatem prawie 10 lat. Jak po takim czasie wygląda grób znanego dziennikarza?
- To wstyd, by znajdująca się w Alei Zasłużonych na cmentarzu Wojskowym na Powązkach skromna mogiła zmarłego w 2011 roku współtwórcy "Zwierzyńca" i jego ukochanej żony Zofii pokryta była gnijącymi liśćmi. Stan tego grobu pozostawia wiele do życzenia – powiedział niedawno Maciej Gąsiorowski, prowadzący w sieci cykl „(Nie)zapomniani”.
Okazuje się więc, że po wielu latach mało kto pamięta o wybitnym dziennikarzu, którego przez lata uwielbiały tysiące Polaków.
Jak informował portal "Kraj": ŻONA PAWŁA ADAMOWICZA PRZERWAŁA MILCZENIE DWA LATA PO WYDARZENIACH PODCZAS FINAŁU WOŚP. MIESZKAŃCY GDAŃSKA WZRUSZENI SŁOWAMI WDOWY
Przypomnij sobie: TRENER POLAKÓW UWAŻA KAMILA STOCHA ZA NAJLEPSZEGO SKOCZKA NA ŚWIECIE? NIESAMOWITE SŁOWA SZKOLENIOWCA! JEST PORÓWNANIE DO ADAMA MAŁYSZA
"Byłem z żoną na urodzinach jej szefowej. Nie rozumiem, jak można tolerować taką postawę"
"Komu ślesz pieniądze, ten niech cię odwiedzi": Synowa odmówiła przyprowadzenia wnuków do domu babci
„Co występuje raz w minucie dwa razy w momencie ale nigdy w tysiącu lat?”. Top10 zagadek na logiczne myślenie
Tak wygląda Magda Gessler bez makijażu i doczepianych włosów. Jest nie do poznania
Portal "Kraj" pisał również: JEST KOLEJNA ODPOWIEDŹ W KWESTII WOLONTARIATU, DLA OSÓB ZASZCZEPIONYCH NA KORONAWIRUSA POZA KOLEJKĄ. KRZYSZTOF MATERNA ZABRAŁ GŁOS