Lucyna Grobicka była cenioną przed laty dziennikarką prowadzącą prognozy pogody, czyli tzw. pogodynką. W czasie, kiedy jej kariera rozkwitała pani Grobicka była bardzo popularną i uwielbianą przez tysięcy ludzi w całej Polsce prezenterką.
Pogoda zapowiadana przez nią miała pewien urok, ponieważ kobieta robiła to z pełnym zaangażowaniem i wkładała całe serce w wykonywaną pracę.
Lucynę Grobicką zdecydowanie bardziej pamiętają starsze pokolenia, gdyż kobieta zaczynała swoją karierę przed ekranem telewizorów jeszcze w ciężkich czasach PRL-u.
Dziennikarka miała bardzo dużo szczęścia w życiu, ponieważ żyjąc w tak trudnych latach w historii Polski miała możliwość spędzać ten czas za granicą. Wszystko to za sprawą swojego ojca, który był ambasadorem – dzięki temu miała w życiu łatwiej.
Lucyna Grobicka urodziła się w Urugwaju w Ameryce Południowej, przedszkole odbyła na Kubie, a szkołę podstawową zaś – w Argentynie. Ostatecznie skończyła szkołę średnią w Brazylii, tam też pisząc najważniejszy egzamin dojrzałości – maturę. Niezaprzeczalnie lata edukacji pogodynki były niezwykle intrygujące.
Po skończeniu szkoły Lucyna Grobicka przyjechała do Polski, aby tu kontynuować naukę na studiach. Tu poznała swojego męża, z którym doczekała się jednej córki.
Dzięki posadzie ojca Lucyna Grobicka w wieku 22 lat, w roku 1985 bez problemu dostała pracę jako tzw. pogodynka, co było spełnieniem jej marzeń. Kobieta przez wiele lat wspaniale sprawdzała się w roli pogodynki, zdobywając serca tysięcy fanów.
Smutne zakończenie życia
Niestety, w roku 2004 straciła dotychczasową pracę, po czym jej los potoczył się nad wyraz smutno. Po zakończeniu pracy kobieta rozwiodła się z mężem, a żyjąc w samotności ciężko zachorowała.
Następnie Lucyna Grobicka zamknęła się we własnym domu, przestając kontaktować się z kimkolwiek. Odeszła w roku 2013, niestety… będąc zapomnianą przez wszystkich.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „KRAJ”: UJMUJĄCE LISTY KSIĘCIA KAROLA UJRZAŁY ŚWIATŁO DZIENNE. Z KIM KORESPONDOWAŁ NASTĘPCA BRYTYJSKIEGO TRONU
PRZYPOMNIJ SOBIE: 450 KOCÓW I SWETRÓW DLA PSÓW ZE SCHRONISK. DZIAŁAJĄC W TEN SPOSÓB, 89-LETNIA BABCIA POMAGAŁA ZWIERZĘTOM.
„KRAJ” PISAŁ RÓWNIEŻ O: ZMIANA ZJAWISKOWEJ KATARZYNY SKRZYNECKIEJ. CO POWODUJE, ŻE GWIAZDA CORAZ BARDZIEJ PROMIENIEJE