Myślimy – zdrowy obiad? Mówimy – ryba! Większość ryb jest doskonałym źródłem lekkostrawnego białka, zawiera ważne dla naszego zdrowia kwasy omega-3, a ich mięso zawiera dużo minerałów, tak ważnych dla prawidłowego funkcjonowania ciała człowieka. Eksperci ds. żywienia i dietetycy uświadamiają jednak Polaków, że są na rynku takie gatunki ryb, które nie tylko nie przysłużą się naszemu zdrowiu, ale mogą je znacząco pogorszyć przez zawartość rakotwórczych substancji. Warto pamiętać o tym, robiąc świąteczne zakupy.

Tania i niezwykle popularna ryba zawiera powodująca raka rtęć. Nie kupujmy jej!

Chodzi oczywiście o osławioną tilapię, która jest częstym gościem polskich stołów na Boże Narodzenie, przede wszystkich ze względu na niską cenę. Pochodząca z wód Afryki ryb ma chude i delikatne mięso i nadaje się dla osób, które boją się ości, gdyż nie zawiera ich zbyt wiele. Ma sporo pełnowartościowego białka, a także witaminy D oraz B12. Warto również zauważyć, że akurat ten gatunek ryb odznacza się wielką dawką selenu, potrzebnego do odpowiedniej pracy enzymów i unieszkodliwiania wolnych rodników, działa również na regulację hormonów tarczycy. Spożycie 100 gramów tej ryby ma pokryć 75 proc. dziennego zapotrzebowania na selen.

Tilapia, oprócz walorów smakowych i zdrowotnych, przenosi ukrytego wroga naszego zdrowia!

Niestety, mimo wielkich walorów smakowych i zdrowotnych w tej najtańszej rybie czai się rakotwórcza substancja. Nie jest to jednak winą samego zwierzęcia, a sposobu hodowli. Znaczna większość trafiających do sprzedaży ryb tego gatunku pochodzi z masowych hodowli, gdzie jedyny istotny cel to wysoka wydajność i niskie koszty produkcji.

Ryby z hodowli nie ma wielu wartości odżywczych, a często bywa niebezpieczna dla zdrowia

Niestety, tilapia najczęściej karmiona jest sztucznie najgorszą paszami, która nie zawiera wartości odżywczej, a co przekłada się na mięso tej ryby. Gatunek ma nie posiadać specjalnych wymogów żywieniowych, więc jest łatwym celem kombinacji producentów.

Okazuje się, że w pokarmie tilapii mogą znajdować się nawet zwierzęce odchody! To sprawia, że spożycie tej ryby może stanowić spore ryzyko dla naszego zdrowia!

Badacze sprawdzili mięso tilapii hodowlanych i wykryto w nich dużą zawartość ołowiu, a także rakotwórczej rtęci. Przestrzegają zatem konsumentów przed oszczędzaniem na rybach, kupowanych na Boże Narodzenie, gdyż spożywanie takiego pokarmu może się dla nas skończyć nieciekawie.

Jak informował „Kraj” 2 STYCZNIA 2020 ROKU DNIEM WOLNYM OD PRACY? RODZICE UCZNIÓW MOGĄ MIEĆ PROBLEM

Przypomnij sobie TA ROŚLINA URATUJE CIENKIE I PRZERZEDZONE WŁOSY. KOSZTUJE GROSZE I DZIAŁA CUDA JUŻ OD PIERWSZEGO ZASTOSOWANIA. MA RÓWNIEŻ INNE DOSKONAŁE WARTOŚCI

„Kraj” pisał również TEN DZIAŁAJĄCY ZBAWIENNIE NA STOPY PRODUKT JEST W KAŻDYM DOMU. POTRAFI ZDZIAŁAĆ CUDA