Oszuści wzięli sobie za cel klientów banku Santander. W przeszłości już miały miejsce podobne incydenty, kiedy to starano się wyłudzić kluczowe informacje od osób posiadających tam konta bankowe.
Bank na swojej oficjalnej stronie internetowej poinformował o planach oszustów. Podają się oni za pracowników i używają specjalnych narzędzi do wysyłania masowej ilości SMS-ów, w których proszą o wykonanie konkretnych czynności.
Zdecydowana większość wiadomości zawiera informacje o konieczności zapłaty za usługę lub o zalogowaniu się do konta przez osoby trzecie.
Każda z takich wiadomości zawiera link, którego pod żadnym pozorem nie powinno się otwierać, gdyż może to grozić utratą dostępu do konta.
Link przekierowuje osoby na stronę internetową, która swoim wyglądem łudząco przypomina ekran startowy oficjalnego portalu banku Santander.
Oszuści proszą na niej o wpisanie swoich danych. Rzecz jasna natychmiast one trafią do złodziei, którzy z pewnością postarają się o wyczyszczenie konta bankowego.
Scenariusz każdej takiej sytuacji opiera się na podobnych działaniach. W najnowszych ostrzeżeniach bank ostrzega, że treść SMS-ów może dotyczyć konieczności zapłaty za paczkę czy opłacenie komornika.
Bank Santander zaleca, aby przy każdorazowym otrzymaniu takiej wiadomości, przede wszystkim ją zignorować lub skontaktować się z infolinią banku w celu ustalenia prawdziwości takiego SMS-a.
Warto jednak pamiętać, że banki nigdy nie wysyłają SMS-ów, w których zawarte są linki do bankowości elektronicznej, a tym bardziej adresów, które nie wyglądają zbyt pewnie.
Przede wszystkim warto pamiętać o tym, aby pod żadnym pozorem nie podawać nikomu loginu i hasła potrzebnych do zalogowania do bankowości elektronicznej.
Po pracy mąż otworzył drzwi i zdał sobie sprawę, że dzieci i żony nie ma, a meble zniknęły. Była tylko notatka
"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.
"Nasze mamy stały przy kuchence w każdych warunkach, a ty jesteś leniwa": powiedział głodny mąż
Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku
Jak informował portal "Kraj": Niecodzienne znalezisko na plaży w Ustce
Przypomnij sobie: Krowa na motorze. To wręcz niemożliwe
