Od paru ładnych tygodni wiadomym jest, że Meghan Markle i książę Harry nie będą dalej członkami królewskiej rodziny i rozpoczną samodzielne życie w Kanadzie.
Małżonkowie nie chcieli dalej być poddanymi zasadom i regułom panującym w rodzinie, chcąc żyć na własny rachunek i samodzielnie na siebie zarabiać.
Informacja ta dobiła królową Elżbietę II, która siłą rzeczy nie będzie mogła spędzać dużo czasu ze swoim prawnukiem, Archiem.
Coraz mniej czasu
Podobnie jak każdego roku, królowa Elżbieta II zaprosiła Meghan i księcia Harry'ego na ważne rodzinne wydarzenie. Rok temu księżna pojawiła się na nim, będąc w ciąży.
Mało kto mógł się spodziewać, że od tamtego momentu losy królewskiej rodziny ulegną aż tak drastycznym i wielkim zmianom.
Wnuk królowej przyjął zaproszenie i już teraz wiadomo, że w marcu stawi się z małżonką i synem w Wielkiej Brytanii. Dzięki temu Elżbieta II będzie mogła spotkać się ze swoim prawnukiem.
Wiadomo, że Meghan i Harry chcą wychowywać swojego syna z dala od mediów i publicznego rozgłosu. Może to jednak w dużym stopniu utrudnić mu kontakty z prababcią i resztą rodziny.
- Jeśli Archie będzie uważał, że życie królewskie jest lepsze niż życie, w którym dorasta, może postanowić przyjąć swoje dziedzictwo - mówiła swego czasu królowa.
Przypomnij sobie: TEGO KRÓLOWA ELŻBIETA II MOŻE JUŻ NIE UNIEŚĆ. POTOMEK KRÓLOWEJ WNIÓSŁ O ROZWÓD, NA BRYTYJSKIM DWORZE ROBI SIĘ GORĄCO
Jak poinformował portal Kraj: ELŻBIETA II W NIETYPOWEY SPOSÓB WYRAZIŁA, CO MYŚLI O DECYZJI MEGHAN I HARREGO
Kraj pisał również o: CZY KSIĘŻNA KATE JEST W CZWARTEJ CIĄŻY? POJAWIAJĄ SIĘ PIERWSZE SPEKULACJE