Talia Rosko była bardzo poważnie chora już od samych narodzin. Diagnoza maleństwa nie była obiecująca. Okazało się, że Talia cierpi na niedrożność dróg żółciowych.
Choroba ta podczas swojego rozwoju, skutkuje poważnymi problemami z wątrobą. Niestety w przypadku małych dzieci rozwija się ona bardzo szybko. Talia musiała zostać poddana natychmiastowemu przeszczepowi, który był jedynym sposobem na uratowanie jej życia.
Szczęśliwy los
Podczas gdy rodzice szukali dawcy dla swojej córki zdecydowali się na zatrudnienie niani dla dzieci. Wybór padł na Kiersten Miles. Młoda dziewczyna bardzo szybko nawiązała wspaniałą więź z dziećmi swoich pracodawców. Jednak szczególnie dużą sympatią obdarzyła Talię.
Kiersten przyznała, że chciała zatrudnić się w domu Rosko właśnie ze względu na małą Talię. Miała świadomość tego, że opieka nad dziewczynką będzie bardzo wymagająca. Jednak za wszelką cenę chciała jakoś pomóc małej dziewczynce.
Kiedy kobieta usłyszała, że jedynym ratunkiem dla dziewczynki jest przeszczep natychmiast zaczęła zagłębiać się w temat. Nie wahała się przed podjęciem najważniejszej decyzji. Wykonała potrzebne badania, po których okazało się, że może być dawcą dla Talii.
Odważny krok niani
Niania szybko podjęła ostateczną decyzję. Uczyniła najpiękniejszy gest jaki mogła. Zapewniła swojej małej podopiecznej szansę, na normalne życie.
- W ogóle tego nie żałuję. Musiałam jedynie przejść kilka badań krwi, prześwietleń, porozmawiać z lekarzami i spędzić mniej niż tydzień w szpitalu. Wówczas i obecnie to wydaje się niewielkim poświęceniem, jeśli chodzi o uratowanie życi - wyznała Kirsten w wywiadzie.
Jedynym problemem jaki pojawił się podczas decyzji o przeszczepie były myśli Kiersten o tym, że taki przeszczep fragmentu wątroby można oddać tylko raz w życiu. Kobieta zastanawiała się nad tym, co się stanie jeśli takiej pomocy będzie potrzebował ktoś z jej bliskich, a w szczególności jej dzieci.
Jest jednak pełna nadziei na to, że znajdzie się dobry człowiek, który zdecyduje się na pomoc. W ten sam sposób, w który ona pomogła małej Talii.
Szczęśliwie cała procedura przebiegła pomyślnie i obie pacjentki wróciły do zdrowia. Do dziś rodzice małej dziewczynki są niezmiernie wdzięczni opiekunce, która była gotowa na tak ogromne poświęcenie znając Talię tylko trzy tygodnie.
Jak informował portal Kraj: TEMAT BRYTYJSKIEJ RODZINY KRÓLEWSKIEJ WYWOŁUJE WIELE EMOCJI. CO TYM RAZEM DZIEJE SIĘ W PAŁACU BUCKINGHAM
„Moja teściowa zniszczyła mi radość. Wycięła mnie ze ślubnych zdjęć": opowiada synowa
Syn przyprowadził do domu narzeczoną. "Nie myśl sobie, że sprzedam mieszkanie, gdy się ożenisz ", powiedziała matka
Historia górnika, którego odnaleziono żywego 17 lat po zawaleniu się kopalni
Takie nieestetyczne plamki ma na ustach wielu z nas. W ten prosty sposób można sobie z nimi poradzić i pozbyć się na zawsze
Przypomnij sobie: PIES URATOWAŁ ŻYCIE SWOJEJ WŁAŚCICIELCE. KOBIETA JEST MU NIEZMIERNIE WDZIĘCZNA
Portal Kraj pisał również: ODWAŻNA NAUCZYCIELKA ZDJĘŁA KRZYŻ ZE ŚCIANY. NIE MOŻE UWIERZYĆ W TO, CO ZGOTOWAŁ JEJ LOS
