Premier Boris Johanson i jego Partia Konserwatywna zapowiedziała ostatnio zmiany, które zamierza niebawem wprowadzić, jeśli wygra wybory. Polaków na pewno najbardziej zainteresuje fakt, że wiele zmieni się w kontekście emigracji zarobkowej w Wielkiej Brytanii.

Jeżeli Partia Konserwatywna w grudniu wygra wybory parlamentarne, wiele wskazuje na to, że od stycznia 2021 roku wprowadzone zostanie równe traktowanie wszystkich imigrantów. W takim przypadku wszystkie udogodnienia dla obywateli państw Unii Europejskiej zostaną wycofane.

W zapowiedziach partii rządzonej przez Borisa Johansona bardzo dużo pojawia się informacji o przyszłej polityce imigracyjnej.

Jeżeli dojdzie do brexitu, przybyli z Unii Europejskiej będą mogli nabyć prawo do świadczeń socjalnych dopiero po pięciu latach pobytu w Wielkiej Brytanii. To ogromna zmiana, zważywszy na to, że obecnie mogą z nich korzystać już po trzech miesiącach.

W przypadku wygraniu wyborów zmieni się także pełen dostęp do usług publicznej służby zdrowia na terenie Wielkiej Brytanii. Konserwatyści zapowiedzieli podniesienie od przyszłego roku z 400 do 625 funtów rocznie opłatę pobieraną od przyjezdnych.

Opłata ma być bez wyjątku pobierana od wszystkich zagranicznych, również z krajów Unii Europejskiej. Taki zamysł ma na celu uzyskanie oszczędności w postaci 500 mln funtów rocznie.

Jeżeli będziemy chcieli podjąć pracę w Wielkiej Brytanii konieczne będzie również udokumentowanie wcześniej propozycji zatrudnienia.

Gdy opuścimy UE, będziemy mieli nową okazję do wykazania się uczciwością i zapewnienia, by wszystkich przyjeżdżających do nas traktowano tak samo. Uczynimy nasz system imigracyjny równym - podkreśla Johanson

Według danych podanych przez Główny Urząd Statystyczny, w Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku zmniejszyła się liczba Polaków o około 98 tys. Wśród powodów, które wymienia GUS, jest m.in. niepewność związana z brexitem. 

Jak informował portal Kraj: PRZEDŁUŻAJĄ SIĘ PRACE MODERNIZACYJNE W MBANKU – POINFORMOWAŁ MBANK W NIEDZIELĘ RANO

Przypomnij sobie: ŚWIADCZENIE 500 PLUS MOŻE NIE TRAFIĆ DO WIELU RODZIN  

Kraj pisał również o: FRANKOWICZE BĘDĄ MIELI KOLEJNĄ ZAGWOZDKĘ. BANKI DOMAGAJĄ SIĘ ODSZKODOWANIA