Jak podaje portal "Q13Fox", zmarł chłopiec zarażony niezwykle rzadką amebą "zjadającą mózg". Pojawiła się w jego organizmie po kąpieli w jeziorze w północnej części Kalifornii. Informację o jego śmierci potwierdziła pogrążona w żalu rodzina.

Ameba "zjadająca mózg"

7-letni David Pruitt z hrabstwa Tehama zmarł 7 sierpnia na pierwotne amebowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Chłopiec trafił na izbę przyjęć 30 lipca. Konieczne było podpięcie go do aparatury podtrzymującej życie. Doszło u niego do ciężkiego obrzęku mózgu.

Infekcja, jaka dotknęła Davida jest niezwykle rzadka. W Kalifornii od 1971 roku zanotowano zaledwie około 10 przypadków. Do zakażenia amebą doszło najprawdopodobniej w wodach jeziora w hrabstwie Tehama. 

Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems
Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems
Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems

Rodzice chłopca nie zgodzili się na udzielenie wywiadu, o który prosiła "Associated Press".  Crystal Hayley, ciocia chłopca podkreśliła jednak, że bardzo chcieliby, aby każdy miał świadomość istnienia niebezpiecznej ameby i zagrożenia, jakie ona stwarza.

Jak wynika z informacji przekazanych przez U.S. Centers for Disease Control and Prevention, do zakażenia amebą o nazwie "Naegleria fowleri" dochodzi podczas gdy skażona nią woda dostanie się do organizmu np. przez nos. Amebę "zjadająć mózg" można spotkać w akwenach słodkowodnych (ciepłych wodach i rzekach). Ekstremalnie rzadkie jest zakażenie w basenach, gdzie ilość chloru była niewystarczająca.

"Kiedy ameba dostanie się wraz z wodą do nosa, zaczyna wędrować w stronę mózgu, wywołując Negleriozę (ostre w przebiegu zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych). Niestety w wielu przypadkach dochodzi do śmierci. 

Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems
Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems
Ameba Naegleria fowleri/YouTube @Us Water Systems

Jednymi z pierwszych objawów zakażenia amebą "zjadającą mózg" są ból głowy, gorączka, mdłości i wymioty. W kolejnych stadiach rozwoju choroby dochodzi do sztywności karku, mogą pojawić się również halucynacje i napady padaczkowe.