Następnie niż Marcellinus przyniósł nawałnice i gradobicie mieszkańcom Berlina, powodując zagrożenie i ogromne straty. Podczas weekendu 5-6 sierpnia przez nasz kraj przemierzyć ma układ niskiego ciśnienia, razem z frontem atmosferycznym.
W prognozach zagrożeń meteorologicznych możemy zobaczyć mnóstwo ostrzegawczych barw żółtych i czerwonych, a alert burzowy z gradobiciem, do 21:00 obowiązuje dziś na Pomorzu i obszarach Warmii i Mazur.
W ostatnim czasie szkwał przetoczył się przed Górny Śląsk, a w lipcu, kolejny nawiedził domy i ulice w miejscowości Rabka, rozszalał się, powalając drzewa w Czarnym Dunajcu. Gdańszczanom oberwało się 31 lipca, gdy spłynęła Jaśkowa Dolina.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prężnie działa, ostrzegając nas przed nawałnicami na swoich profilach mediów społecznościowych - Prognoza burz na piątek 04.08. Na Pomorzu oraz w pasie Wybrzeża będą możliwe lokalne burze z towarzyszącymi przelotnymi opadami deszczu do 15 mm oraz porywami wiatru do 60 km/h. Na południowo-wschodnim krańcu Polski możliwe lokalne burze i opady deszczu lokalnie do 25 mm z towarzyszącymi porywami do 75 km/h. - czytamy w poście.
Na dziś, piątek 4 sierpnia, burze zapowiadane są w powiecie bieszczadzkim, między 11:00, a 18:00, a prawdopodobieństwo sprawdzenia się prognozy, oceniono na stronie IMGW na 80%.
Jak należy zatem zachować się podczas nawałnic, burz i niebezpiecznych warunków atmosferycznych? Przede wszystkim, IMGW apeluje o zabezpieczenie wszystkiego, co mogłoby być porwane przez wichurę, schronienie w bezpiecznym miejscu zwierząt i nieopuszczanie domostw podczas trwania burzy i silnych podmuchów wiatru.
O tym mówi się przy rodzinnych spotkaniach: "Żona mojego szwagra rywalizowała ze mną przez całe życie. Jej ostatnia wypowiedź doprowadzała mnie do szału"
Nie przegap tego: Katarzyna Bosacka ostro o ulubionym produkcie Polaków. Za co skrytykowała popularne danie
