Tragedia miała miejsce podczas finału WOŚP. Podczas trwania imprezy na scenę wtargnął nożownik, który zaatakował Pawła Adamowicza. Prezydenta nie udało się uratować.

Po tym wydarzeniu Jurek Owsiak zdecydował się odjeść z WOŚP, jednak wkrótce dzięki wsparciu i namowom swoich sympatyków powrócił do organizacji.

Teraz Jurek Owsiak udzielił wywiadu, w którym poruszył temat zmarłego prezydenta Gdańska. Stwierdził, że sprawa nie została do końca wyjaśniona i wciąż pozostaje w niej wiele pytań.

Po tragicznym zamachu pojawiło się wiele zarzutów do organizatorów. Twierdzono, że impreza nie była dobrze zabezpieczona. Jurek Owsiak poruszył także ten temat.

„Właśnie dlatego uważam za błąd to, że nie dano dam nawet możliwości odpowiedzieć na pytania, jaki mieliśmy kontakt z organizatorami koncertu, ze sztabem w Gdańsku. Zresztą do dzisiaj sprawa zabójstwa Pawła Adamowicza jest dla mnie mało wyjaśniona” - zaczyna. 

„Jako normalny obywatel tego kraju mam o tym szczątkową wiedzę, nic nie wiem na temat powodów, przyczyn, które pchnęły do tego sprawce. I na to nie mogę się wewnętrznie zgodzić.

Podczas tego tygodnia, kiedy się wycofałem z zarządu Fundacji, bardzo mocno poczuliśmy, że jesteśmy monolitem. Jestem bardzo wdzięczny mediom, że wysłuchały wtedy naszej prośby i przez tydzień nie kontaktowały się z nami, nie zadawały pytań.

Zwykle, co tu gadać, nie odpuszczają sobie żadnej sensacji. I przez ten tydzień byliśmy tu, w Fundacji, świadkami czegoś nieprawdopodobnego, niesamowitego. Czegoś, co przeszło nasze wyobrażenia i oby nigdy nie musiało się powtórzyć”-  mówi.

Jak informował portal: Usunięty z „MasterChef” uczestnik ujawnia kulisy realizacji show. Produkcja programu wydaje specjalne oświadczenie

Przypomnij sobie: Kuba Wojewódzki opublikował wzruszające nagranie z Anną Przybylską. Król TVN-u wspomina aktorkę z sympatią

Kraj pisał również o: Dziś w „The Voice Senior” przeżywa drugą młodość, jednak ma za sobą trudną historię. Mąż Alicji Majewskiej zostawił wielką pustkę w jej sercu