Mieszkanka USA pewnej nocy jechała ulicami swojego miasta, gdy nagle zauważyła przechodzące przez drogę małe dziecko. Przekonana, że potrąciła malucha postanowiła zatrzymała samochód. Niestety, okazało się, że to pułapka, a błąd mógł ją kosztować naprawdę wiele. Nieoczekiwanie znalazła się w wielkim niebezpieczeństwie.

Pułapka na drodze. Czy kobieta naprawdę potrąciła dziecko?

Amerykanka poruszała się dość szybko jedną z głównych arterii rodzinnego miasta, gdy nagle na jezdni zauważyła obiekt łudząco przypominający malutkie dziecko.

Późna pora i spora prędkość, z jaką jechała spowodowała, że wpadła w panikę. Będąc przekonana, że niechcący przejechała dziecko zdecydowała się zatrzymać pojazd i sprawdzić, czy przypadkiem nie wyrządziła malcowi krzywdy.

Szybko okazało się, że jedynie chwila dzieliła ją od prawdziwej tragedii. Gdyby wysiadła z samochodu z pewnością podjęłaby jedna z najgorszy decyzji w swoim życiu, a auto niechybnie by przepadło.

Obiekt, który wyglądał jak dziecko na jezdni okazał się atrapą!

Wkrótce okazało się, że cała sytuacja jest oszustwem w celu zuchwałej kradzieży samochodu. Obiekt, który kobieta wzięła za dziecko to gumowy manekin przymocowany do nawierzchni drogi.

Gdy kierująca pojazdem podjechała bliżej do „dziecka” zrozumiała, że nie spowodowała wypadku. W tej samej chwili do jej samochodu zaczęli dobijać się złodzieje, którzy myśląc, że kobieta opuściła pojazd zaczęli szarpać za klamki pojazdu.

Szczęśliwie, samochód był wyposażony w automatycznie zamykane drzwi. Kobieta natychmiast zadzwoniła na policję i w ten sposób obroniła swój dobytek przed włamywaczami. Dzięki przytomności umysłu uratowała samochód.

Gdy tylko funkcjonariusze pojawili się na miejscu zdarzenia to natychmiast przejęli manekin.

Złodzieje najpewniej zostaną wkrótce ujęci, gdyż policyjne laboratoria sprawdzają znalezisko, szukając śladów materiału DNA włamywaczy.

Pomysł z manekinem trzeba uznać ze wyjątkowo podły. Zgodnie z przepisami, każdy kierowca ma obowiązek zatrzymać pojazd i wysiąść, by sprawdzić czy potrącona osoba żyje, a także wezwać służby ratunkowe.

Jeśli podejrzewamy, że mogliśmy paść ofiarą sprytnej sztuczki złodziei powinniśmy podjechać możliwie najbliżej do podejrzanego obiektu i ocenić, czy naprawdę na jezdni znajduje się potrąconą osoba.

Popularne wiadomości teraz

Zamiast "cześć" usłyszałam "jestem żoną Waldka". To było druzgocące

Niesamowita przemiana. Przed laty okrzyknięto ją najbrzydszą panną młodą. Zmieniła się nie do poznania

Prosty sposób na załatanie dziury w ubraniach bez użycia igły i nici. Mało kto wie o tym triku

Takie nieestetyczne plamki ma na ustach wielu z nas. W ten prosty sposób można sobie z nimi poradzić i pozbyć się na zawsze

Pokaż więcej

"W takich sytuacjach nie można się zatrzymywać, a tym bardziej wychodzić z samochodu" - przekonuje major Jason A. Wank z amerykańskiej policji.

Na portalu „Kraj” pojawiło się: TAJEMNICZY LIST W BUTELCE. AUTOREM JEST POLAK

Pisaliśmy również o: LUDZIE W AUTOBUSACH ROBIĄ RÓŻNE RZECZY. PRZEZ NIEKTÓRYCH NIE CHCE SIĘ JEŹDZIĆ!

Zajrzyj także do: WYJĄTKOWE ZJAWISKO NA NIEBIE. ZOBACZYMY JE W PONIEDZIAŁEK 11.11

JZ