To przezabawny moment, kiedy dąsający się pies nie chce patrzeć na swoją panią po tym, jak zabrała go do weterynarza na czyszczenie zębów. Fritz, dwuletni labrador, nie chciał kontaktu wzrokowego po tym, jak właściciel Bret Mortimer – jego właścicielka – odebrała go od weterynarza w Salt Lake City w stanie Utah w USA.

Na co dzień bardzo przyjacielski i uwielbiający czułości zwierzak wpatrywał się non stop przed siebie, nawet gdy Bret obróciła aparat i próbowała przywołać go po imieniu. Bret zabrała Fritza do weterynarza w najlepszych intencjach, po przeczytaniu informacji, że czyszczenie zębów u psa może pozwolić mu żyć dłużej i zdrowiej.

Pies obrażony po wyjściu od weterynarza. Przezabawne nagranie podbija Internet!

- Usłyszałam, że psy mogą zachorować na choroby, które skracają ich życie, więc pomyślałam: „Muszę zawieźć mojego psa na czyszczenie zębów – powiedziała dziennikarzom.

Gdy odebrała Fritza z kliniki zauważyła, że pies jest zwyczajnie na nią obrażony.

- Coś musiało pójść nie tak i on nie był szczęśliwy, że mnie widzi. Nie sądzę, żeby był zły, ale to zdecydowanie go wkurzyło – kontynuowała właścicielka.

Bret była tak rozbawiona zachowaniem Fritza, że nagrała film i udostępniła go na Twitterze, gdzie obejrzano go już miliony razy.

- Jego zachowanie było całkiem zrozumiałe. Czułam się tym źle, ale to było dla jego dobra - przekonywała.

Fritz w końcu wybaczył właścicielce, kiedy zabrała go na spacer po powrocie domu. Kobieta utrzymuje, że pies jest jej bardzo oddany i niesamowicie ją kocha, ale to było dla niego trochę za dużo!

źródło: metro.co.uk

Jak informował portal "Kraj":  POLICJA ZAPOWIEDZIAŁA WIELKIE ZMIANY. KIEROWCY MUSZĄ SIĘ PRZYGOTOWAĆ NA NOWOŚCI NA DROGACH, TEGO SIĘ NIE SPODZIEWANO

Przypomnij sobie:  EMERYCI CZEKALI NA TĘ DECYZJĘ. POSŁOWIE ROZPATRZYLI POMYSŁ SENATORÓW, CO Z 500 PLUS NA WAKACJE DLA EMERYTÓW I RENCISTÓW

Popularne wiadomości teraz

"Mój mąż był szczęśliwy, że znalazłam pracę na pół etatu": Kazał mi płacić czynsz i kupować pieluchy dla dziecka

"Teściowa po raz kolejny przyprowadziła na obiad delegację wnuków": Nie wytrzymałam, sprawa pachnie teraz rozwodem

Wszyscy o tym milczeli, żeby nie wywołać skandalu: "Mój mąż ukrywał przede mną swoje dziecko"

Syn przyprowadził do domu narzeczoną. "Nie myśl sobie, że sprzedam mieszkanie, gdy się ożenisz ", powiedziała matka

Pokaż więcej

Portal "Kraj" pisał również:  POLSKIE OWOCE PRZEBIJAJĄ CENAMI IMPORTOWANE Z DRUGIEGO KOŃCA ŚWIATA. KLIENCI ŁAPIĄ SIĘ ZA GŁOWY, TAKICH CEN NIE BYŁO OD 20 LAT