Jej córka Megan White nie mogła urodzić dziecka, więc matka postanowiła zrobić to za nią.
U Megan, 28 lat, zdiagnozowano zespół MRKH, gdy miała 17 lat. Oznacza to, że urodziła się bez macicy i nigdy nie byłaby w stanie urodzić dziecka.
Została matką zastępczą w wieku 54
Megan zawsze obawiała się, że jej marzenie o zostaniu matką się nie spełni. Było to szczególnie bolesne, gdy wszystkie próby pary poszły na marne. Wcześniej zwrócili się do kobiety z Kanady, która miała zostać ich matką zastępczą, ale dziecko niestety zmarło w czasie ciąży. Następnie para doznała jeszcze dwóch nieudanych przeszczepów zarodków. Ale czwarta próba zakończyła się sukcesem.
Matka Megan, Marie Arnold, przyznaje, że nie mogła żyć, wiedząc, jak cierpi jej córka. Nigdy nie myślała, że może zostać matką zastępczą, ponieważ obawiała się, że zostanie uznana za „za starą”. Po kilku badaniach w szpitalu okazało się, że 54-letnia kobieta będzie mogła urodzić Megan dziecko.
Dla mnie to takie wyjątkowe przeżycie i bardzo się cieszę, że mogę pomóc mojej córce – przyznaje kobieta.
13 stycznia tego roku Marie Arnold urodziła zdrowego chłopca Winstona.
Zaplanowano cesarskie cięcie z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, a poród przebiegł dokładnie zgodnie z planem. Przyjechaliśmy do szpitala o 7 rano i wzięliśmy naszego syna w ramiona o 9 rano, było idealnie. Kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy Winstona, zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Napełnił nasze serca miłością - opowiada młoda matka.
Babcia dobrze się czuje. Twierdzi, że ta ciąża nie była oczywiście tak łatwa jak jej ostatnie 22 lata temu, ale była w stanie. „Moje pierwsze uściski były wyjątkowe i nigdy ich nie zapomnę. Mały Winston jest wszystkim, o czym marzyliśmy. Założył naszą rodzinę. Wspaniale jest widzieć Megan i Clyde'a tak szczęśliwych” – mówi Marie.
Więcej ciekawych artykułów na kraj.life
