Ta historia mrozi krew w żyłach i stanowi przestrogę przed ślepej wierze w przekonanie, że im więcej zapłacimy za dany produkt, tym wyższej jest on jakości. Często nie warto kierować się ceną przy wyborze żywności, a składem i porządnymi oględzinami artykułu. Ofiarą zakupów stał się mieszkaniec Krakowa, pan Mariusz.

Historię obrzydliwego znaleziska w podstawowych sprawunkach żywnościowych mężczyzna przekazał reporterom Fakt24. Nic nie wskazywało, że kupiony przez niego towar okaże się trefny. Gdy krakowianin wrócił do domu z zakupami doznał nieprzyjemnego szoku.

Ohydne znalezisko w chlebie kosztującym aż 10 złotych

Choć większość z nas decyduje się na pieczywo, którego cena nie przekracza 6-7 złotych to mieszkaniec Krakowa uznał, że chce zatroszczyć się o swoje zdrowie i zainwestować większe pieniądze w podstawowy pokarm większości Polaków. Klient miał nadzieję, że skoro kupuje chleb za 10 złotych to może spodziewać się, że bochenek naprawdę będzie pełnoziarnisty i mu nie zaszkodzi. I taki byłby, gdyby nie obrzydliwa niespodzianka, dodana na etapie produkcji…

Chleb kupiony w krakowskich Swoszowicach miał interesujący, acz ohydny dodatek. Mężczyzna prawie zwymiotował, gdy to zobaczył!

Pan Mariusz z Krakowa, który podzielił się swoją historią z serwisem Fakt24 wybrał się na zakupy w jednej z dzielnic Krakowa – Swoszowicach. Kupił podstawowe produkty i jedyne, co pozostało na liście to chleb. Krakowianin dba o swoje zdrowie i wraca szczególną uwagę na jakość kupowanej żywności, nie chcąc na niej oszczędzać. Bez wahania sięgnął zatem po pełnoziarnisty bochenek za 10 złotych, licząc, że nie tylko mu nie zaszkodzi, ale przysłuży się zdrowiu. W sklepie jeszcze nie wiedział, jak bardzo się mylił!

Wstrząsającego odkrycia dokonał dopiero w domowej kuchni podczas odpakowania zakupów. Okazało się, że w bochenku chleba, oprócz pełnego ziarna znajduje się zatopiony w cieście chlebowym upieczony… papieros! W zasadzie to jego pozostałość – zwykły pet!

- Poszedłem do sklepu i pokazałem bochenek. Kasjerki zachowały się bardzo dobrze. Przeprosiły, zwróciły pieniądze. Po tym, jak odkryłem w chlebie papierosa, postanowiłem sprawdzić, kto jest producentem – napisał do Faktu pan Mariusz.

Okazało się, że niezgodnie z prawem handlowym, na etykiecie bochenka próżno szukać nazwy i adresu producenta. Widniała tam jedynie strona internetowa z danymi o wartościach odżywczych artykułu.

Historia pana Mariusza z Krakowa to przestroga dla nas wszystkich!

Jak informował portal Kraj  ZNANY DZIENNIKARZ I PUBLICYSTA WZIĄŁ UDZIAŁ W MARSZU W OBRONIE SĘDZIÓW. JEGO UCZESTNICTWO OSTRO SKOMENTOWAŁ KANDYDAT NA PREZYDENTA WARSZAWY

Przypomnij sobie  BYŁY PRZEWODNICZĄCY RADY EUROPEJSKIEJ POWIEDZIAŁ O TAJEMNICZEJ KOBIECIE W JEGO ŻYCIU. INTERESUJĄCE FAKTY O DONALDZIE TUSKU ZNALAZŁY SIĘ W JEGO KSIĄŻCE

Portal Kraj pisał również  DARIUSZ ROSATI PRZEKONUJE, ŻE KOLEJNE SIECI SKLEPÓW BĘDĄ NIECZYNNE W NIEDZIELĘ. WŁADZE KOMENTUJĄ TE POGŁOSKI

Popularne wiadomości teraz

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Wyszło na jaw, czym zajmuje się mąż znanej pogodynki. Aleksandra Kostka jest związana ze wielką osobistością. Spore zaskoczenie dla fanów prezenterki

Całkowicie zmieniono wygląd kamiennej płyty w miejscu spoczynku aktorki Danuty Szaflarskiej. Czy była to dobra zmiana, czy może wręcz przeciwnie

To ciasto nie wymaga pieczenia i niczym chmurka rozpływa się w ustach. Szybko stało się ulubionym deserem w wielu polskich domach

Pokaż więcej