Donald Tusk w ubiegłym roku zakończył prace na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej po dwóch kadencjach i z niemałą ulgą mógł wrócić do Polski z wieloletniego pobytu w Brukseli. Polityk stał się wyjątkowo wylewny w ostatnim czasie i chętnie opowiada nie tylko o meandrach europejskiej polityki i życiu „na stanowisku”, ale również o prywatnych sprawach. Niedawno w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” miał odwagę opowiedzieć o traumatycznym dzieciństwie i strachu przed ojcem, który często podnosił na niego rękę.

Teraz, w wydanej niedawno autobiografii pt. „Szczerze” otwarcie przedstawił koleje losu polityka o międzynarodowym znaczeniu i pełnionych funkcjach, powiedział również, jak udało mu się znajdować informacje o Polakach pracujących i żyjących na co dzień w Belgii, a także o tym, jak miło wspomina czas spędzany po pracy w swoim gabinecie. Okazuje się, że miała go prowadzić tajemnicza Polka!

Donald Tusk bardzo jasno i otwarcie opowiedział w swojej książce nie tylko o europejskiej polityce na najwyższym szczeblu, ale podzielił się intymnymi faktami z życia prywatnego, co stawia go w zupełnie innym świetle. Oznaczając fragment dziennika datą 17 lutego przekazał:

- Chwila relaksu w zakładzie fryzjerskim pani Joli. Siedzę w fotelu , polska muzyka cicho sączy się z głośnika, kawa, trochę plotek z życia brukselskiej Polonii, dowiaduje się, co słychać w parafii i w polskiej szkole. Czytam ostatnio z Beatą (tłumaczka, nauczycielka angielskiego) kapitalne opowiadanie Juliana Barnesa (angielski!) o tym, jak wielką dziecięcą traumą były dla niego wizyty u fryzjera. Ja u pani Joli czuję się bezpiecznie i po chwili zasypiam w fotelu – napisał w swoim dzienniku, wydanym pt. „Szczerze”.

Pani Jola z pewnością jest zachwycona nie tylko pozytywną opinią, ale nienachalną reklamą poczynioną przez ulubionego klienta!

Jak informował portal Kraj  JEDNA Z POLSKICH PARAFII WZIĘŁA PRZYKŁAD Z BRAZYLIJSKIEGO KSIĘDZA. WZRUSZAJĄCA INICJATYWA PROBOSZCZA I AKTYWISTÓW NA RZECZ ZWIERZĄT

Przypomnij sobie  CHCIAŁA BYĆ MIŁA DLA KLIENTÓW, WIĘC ZOSTAWIŁA IM CIEPŁĄ WIADOMOŚĆ. GDY ZAJRZAŁA NA FACEBOOKA NIE MOGŁA UWIERZYĆ WŁASNYM OCZOM

Popularne wiadomości teraz

Wróbel wpadł do okna, do mieszkania lub domu. Co oznacza ten znak

Zużyta torebka po herbacie potrafi zdziałać cuda. Nie miałeś pojęcia, do jak długiej listy czynności może ona być użyteczna

Miejsce spoczynku Marka Perepeczki niezwykle martwi fanów legendarnego aktora. Wygląda na to, że nikt nie troszczy się o jego stan

Nezwykła przeszłość Dagmary Kaźmierskiej. Jaką tajemnice skrywa gwiazda

Pokaż więcej

Portal Kraj pisał również  TAKIE SPOTKANIA SIĘ NIE ZDARZAJĄ. ŻYJĄCY W SAMOTNOŚCI OD DEKAD WETERAN ODNALAZŁ JEDYNEGO ŻYJĄCEGO CZŁONKA RODZINY