O tym, że już wkrótce na Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie będzie można liczyć wiadomo nie od dziś. Wczoraj informowaliśmy o prognozach obecnej prezes ZUS, prof.

Gertruda Uścińska, która w rozmowie z PAP przekonywała, że już teraz gwałtownie rośnie liczba emerytów pobierających świadczenia mniejsze niż gwarantowany minimalny poziom, czyli 1100 złotych. Według prognoz w przyszłości ma spaść również stopa zastąpienia świadczeń.

Szefowa instytucji zachęciła Polaków, którzy są obecnie w wieku produkcyjnym, by zaczęli samodzielnie „gromadzić oszczędności” i kontynuować pracę pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego.

W podobnym tonie wypowiedział się ostatnio prof. Stanisław Gomułka w wywiadzie dla „Onet Opinie”. Na pytanie Renaty Kim dotyczące wydolności polskiego systemu emerytalnego ekonomista zgasił nadzieje Polaków.

- Zagrożenie dla wypłaty emerytur istnieje w długofalowym kontekście. Będzie maleć liczba pracujących, a rosnąć liczba emerytów. Długofalowe prognozy, również ZUS-u, przewidują znaczący spadek relacji emerytur do płac – powiedział w programie Onet Opinie.

Według szacunków Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w 2040 roku stosunek przeciętnej emerytury z Funduszu do średniego wynagrodzenia wyniesie około 40 procent, ale w 2060 roku jedynie 30 procent. Dziś ta relacja znajduje się na poziomie ok. 56 proc., a pięć lat temu było to aż 63 procent.

- Emerytury będą niższe w relacji do płac, nie do stanu świadczeń obecnie. Może wystąpić zamrożenie emerytur a obecnym poziomie nawet przez 20 kolejnych lat przy rosnących płac, więc pogorszenie sytuacji emerytów w relacji do osób pracujących. Mówimy o poważnych konsekwencjach dla systemu emerytalnego w Polsce – przekonywał prof. Gomułka w studiu Onet.

Dodatkowo, sytuację może pogorszyć spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego, czego ekonomiści spodziewają się w perspektywie kolejnych lat.

- To już nie będzie obecne 3-4 procent PKB, tylko 1,5 do 2 procent. Zakończy się etap doganiania krajów Europy Zachodniej. Wzrost wynagrodzeń i świadczeń będzie niknął, te możliwości zaczną się kurczyć – tłumaczył prof. Gomułka w Onet Opinie.

Jak informował portal „Kraj”: DOBRE PRZYKŁADY TEGO, JAK SZYBKIE PIENIĄDZE MOGĄ POWODOWAĆ DUŻO PROBLEMÓW

Popularne wiadomości teraz

"Mój ukochany jedyny syn chce mnie zostawić bez dachu nad głową": Nalega, abym sprzedała mieszkanie i pomogła mu rozwiązać problem mieszkaniowy.

Opowieść: Mąż mojej siostry wprowadził się do naszego mieszkania. Zaczął zachowywać się bardzo bezczelnie, a siostra go wspiera

Historia zdjęcia Marylin Monroe w worku po ziemniakach. Trudno uwierzyć, co kryje się za tymi fotografiami

Ujmujące listy księcia Karola ujrzały światło dzienne. Z kim korespondował następca brytyjskiego tronu

Pokaż więcej

Przypomnij sobie: KONIEC PRZYWILEJÓW DLA EMIGRANTÓW W WIELKIEJ BRYTANII. ZAPOWIEDZIANO WIELKIE ZMIANY

Portal „Kraj” pisał również WYZEROWANE KONTA KLIENTÓW W JEDNYM Z POPULARNYCH BANKÓW