Jerzy Gruza jest uwielbianym i cenionym przez tysięcy fanów reżyserem filmowym, który w swoim dorobku ma wiele udanych produkcji. Od ponad miesiąca przebywa w szpitalu w związku z pogarszającym się stanem zdrowia – mężczyzna nie może samodzielnie się poruszać. Co takiego stało się reżyserowi?
Niefortunny wypadek spowodował poważne konsekwencje
Jak wynika z relacji samego Jerzego Gruzy, a także lekarzy specjalistów zajmujących się jego zdrowiem w szpitalu, mężczyzna doznał lekkiego wypadku, który niestety poskutkował groźnymi dla zdrowia konsekwencjami.
Jerzy Gruza ponad miesiąc temu, 27 listopada spadł ze schodów i doznał kilku – z pozoru niegroźnych – złamań. Wydawać by się mogło, że leczenie nie potrwa zbyt długo, jednak z uwagi na podeszły wiek mężczyzny (87 lat), niestety skutki owego wypadku są gorsze, niż się spodziewano… Niedługo po incydencie mężczyzna zaczął mieć problemy z oddychaniem i od jego momentu wciąż przebywa w szpitalu.
- Poślizgnąłem się, spadłem ze schodów i trochę się potłukłem... 27 listopada to było. Nie jest dobrze, cały czas jestem w szpitalu, badają mnie. Mówią, że nieprędko wyjdę, bo potrzebne jest leczenie. Nie jestem w gipsie, ale leżę na OIOM, bo mam różne dolegliwości. - relacjonuje zaniepokojony Jerzy Gruza.
Według lekarzy czuwających nad jego zdrowiem, leczenie jeszcze trochę potrwa, gdyż Jerzy Gruza zaczął mieć problemy nie tylko z oddychaniem, ale także z sercem. Z tego względu mężczyzna nawet nie może poruszać się samodzielnie, a rozpoczęcie rehabilitacji na ten czas jest zabronione.
Przypomnij sobie: 450 koców i swetrów dla psów ze schronisk. Działając w ten sposób, 89-letnia babcia pomagała zwierzętom.
Jak informował portal „Kraj”: Ujmujące listy księcia karola ujrzały światło dzienne. Z kim korespondował następca brytyjskiego tronu
„Kraj” pisał również o: Zmiana zjawiskowej katarzyny skrzyneckiej. Co powoduje, że gwiazda coraz bardziej promienieje