Maciej Orłoś chyba nie ma szczęścia w miłościu. Dziennikarz trzy razy był żonaty. Pierwszą żoną była Monika Jóźwik. Kolejną Ewa, z którą doczekał się narodzin dwóch synów Rafała i Antoniego. Niestety przez różne problemy para rozstała się.

Wydawało się, że szczęście i ostoję znalazł przy trzeciej żonie Joannie Twardowskiej. Małżonkowie mają dwójkę dzieci Jakuba i Melanię. Tworzyli szczęśliwy związek od 1995 roku jednak okazuje się, że i to małżeństwo się rozpadło. Ostatnio Maciej potwierdził to w bardzo krótkiej wypowiedzi:

Tak, to prawda, ale nie chcę o tym rozmawiać. To moje życie prywatne, o którym nigdy nie lubiłem opowiadać.

Izabela Janachowska zdradziła jaka jest jej najdziwniejsza część ciała

Z ustaleń tabloidu "Super Express" wynika, że Maciej Orłoś płaci na dzieci i byłe żony alimenty. Nie uchyla się od żadnej pomocy i stara się, aby dzieciom nie zabrakło niczego.

Maciek nie czeka na decyzje sądu. Ustalił z dziećmi warunki. Część dostają gotówką, ale mogą też liczyć na inne wsparcie.

Jak donosi "Super Express" Orłoś na dzieci z trzeciego małżeństwa ma płacić po 2500 zł na każde z nich. Okazuje się jednak, że w dalszym ciągu płaci na synów z drugiego małżeństwa, a także płaci alimenty żonie. Łącznie Ewa i chłopcy dostają 8 tysięcy złotych.

Najważniejsze jednak, aby udało im się utrzymać poprawne relacje.

Życzymy powodzenia.

Dziękujemy, że przeczytałaś nasz materiał.

Więcej ciekawych artykułów na kraj.life