Dagmara Kaźmierska popularność i sympatię widzów zyskała dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". Temperament, charyzma, ale także empatia, którą ma Dagmara, przyciągają przed telewizory tłumy fanów.

Dagmara Kaźmierska to bez wątpienia jedna z barwniejszych osobowości telewizyjnych ostatnich lat. Bohaterka "Królowych życia" jest przebojowa i mówi to, co myśli. Jest też szczera i nie ukrywa tego, że w przeszłości siedziała w więzieniu. Celebrytka dziś cieszy się jednak wolnością i bierze z życia całymi garściami. Fani uwielbiają jej energię. O jej popularności dowodzi fakt, że jej autobiografia sprzedaje się w świetnym nakładzie.

Anna Mucha nie została wpuszczona do restauracji. Oburzona aktorka ma do tego komentarz

Królowa życia nie rozumie osób, które nie korzystają z medycyny estetycznej

Kontrowersyjna gwiazda nie ukrywa, że chętnie korzysta z uroków medycyny estetycznej. Pewnego razu na Instgarmie stwierdziła nawet, że nie rozumie jak ktoś może tego nie robić.

Nie rozumiem tych wszystkich pań, które nie korzystają z zabiegów medycyny estetycznej i twierdzą, że starzeją się z godnością. Ja tego w ogóle nie rozumiem… Czym jest to hasło – starzeję się z godnością? Przepraszam, ale dlaczego nie można zestarzeć się z godnością i wyglądać ładnie? Czy trzeba wyglądać brzydko? Czy trzeba mieć obwisłą skórę i mnóstwo zmarszczek, żeby starzeć się z godnością? Można przecież wyglądać ładnie, można sobie pomóc i też się zestarzeć z godnością – powiedziała na Instagramie.

W ostatniej rozmowie z Telemagazynem wyznała natomiast, że marzy jej się lifting, ale jeszcze nie wie, czy nie jest za to za wcześnie.

Nie ukrywam, bardzo nęci mnie lifting, ale troszkę za szybko chyba. Byłam już nawet na konsultacji, pięknie mi pan doktor pociągnął, ale usta mi się zrobiły jak u żaby. I to mnie troszkę ostudziło - stwierdziła.

Nie przegap tego:

Polscy najwięksi celebryci kiedyś. Jak wyglądali, gdy jeszcze nie byli bogaci?

A czy jest coś, czego Dagmara Kaźmierska żałuje w kwestii poprawiania swojej urody? Tak, jest jedna rzecz. Celebrytka twierdzi, że zdecydowanie za późno się zdecydowała na botoks.

Miałam trzydzieści kilka lat, jak zrobiłam botoks, bo się wcześniej bardzo przed tym broniłam. Teraz stwierdzam, że to było głupie posunięcie, że się broniłam, bo to nie są jakieś wielkie ingerencje. Kwas hialuronowy, mezoterapie bądź botoks to są minimalne ingerencje, a dużo pomagają w wyglądzie zewnętrznym. Pognieciona bluzka zawsze wygląda gorzej od wyprasowanej, podobnie jest z naszymi twarzami, więc żałuję, że zdecydowałam się tak późno, bo niektóre zmarszczki się utrwaliły.

A jakie jest Wasze podejście do medycyny estetycznej? Jesteście jej fanami czy wręcz odwrotnie?

Popularne wiadomości teraz

"Przyjaciółka wyrzuciła wszystkie kotlety z talerza do kosza na śmieci. Czuję, że nasza przyjaźń dobiegła końca po tym jej psikusie"

Twoje talenty są związane z datą urodzenia. Sprawdź swoje umiejętności

Szalony taniec syna i matki stał się hitem sieci

Najmodniejsze fryzury dla kobiet dojrzałych. Takie włosy dodadzą klasy i elegancji

Pokaż więcej

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na https://kraj.life/