Reakcja Maryli na młodszą partnerkę jej byłego męża nie pozostawia złudzeń

Maryla Rodowicz szczęśliwie jest już po rozwodzie. Jak sama wyznała była to dla niej trudna i bardzo bolesna sytuacja. Nie spodziewała się, że po tylu latach małżeństwa Andrzej opuści rodzinę i znajdzie sobie dużo młodszą partnerkę.

Przeczytaj także:

Mamy medal! Dawid Kubacki brązowym medalistą olimpijskim

Wszyscy pamiętają jak trudny był rozwód tej pary. Maryla wniosła do sądu apelację, bowiem nie zgadzała się z wyrokiem.

Złożyłam apelację nie po to, aby otrzymać alimenty, tylko sprawiedliwy wyrok sądu. Pierwszy był niesprawiedliwy wobec mnie. Żadne moje dowody nie były uznane. Właśnie z tego powodu złożyłam apelację, chciałam sprawiedliwego wyroku. Teraz, niestety, nie mogę już złożyć apelacji, z czym się pogodziłam. Chcę o tym zapomnieć, było, minęło...

Batalia sądowa trwała długie miesiące jednak szczęśliwie udało się dotrzeć do końca, a Maryla wydaje się być szczęśliwa.

Po rozwodzie czuję się bardzo dobrze. Naprawdę czuję się świetnie. Nie nudzę się sama. Czuję się fantastycznie. Bardzo kocham swoją samotność

Teraz po operacji kolana i finale "The Voice Senior" Maryla zbiera siły by ponownie stawić się na korcie. Ostatnio została zapytana, jak zareagowałaby, gdyby na ulicy spotkała byłego męża i jego dużo młodszą kobietę. Reakcja Maryli nie pozostawia złudzeń, że uda im się kiedyś porozumieć. Artystka stanowczo oznajmiła, że nawet by się nie przywitała a także...

Nie. Broń Boże. Nie sądzę, żebym ich spotkała. Chociaż nigdy nie wiadomo

 Czy kiedyś uda im się bez emocji spojrzeć na te wszystkie wspólne lata i trudny rozwód?

Dziękujemy, że przeczytałaś nasz materiał.

Więcej ciekawych artykułów na kraj.life