Podczas wojny wielu astrologów aktywnie bada gwiaździste niebo, próbując przewidzieć, kiedy to piekło skończy się na ziemiach ukraińskich, a cywile starają się znaleźć przynajmniej jakiś punkt odniesienia, do którego mogliby się zorientować.
Według niej Ukraina przeszła już jeden z najtrudniejszych okresów – zaczął się 24 lutego, a właściwie od początku działań wojennych, a zakończył 3 marca. Od 13 marca działania wojenne na Ukrainie nieco ucichną lub będą znacznie mniejsze.
Astrolog zauważa, że od 17 marca otwiera się na niebie rodzaj „tranzytu”, który w różny sposób wpływa zarówno na ludzi, jak i na kraje.
„To dobry „tranzyt” dla Ukrainy, teraz może uzyskać jeszcze większe wsparcie i siłę. Rozwiąż jakiś problem, wygraj” – napisała.
Jednocześnie ten okres nie będzie dla Rosjan zbyt dobry, państwo czeka na jeszcze gorsze pogorszenie karmy.
„Kiedy widzę to u człowieka, często następuje po nim ogromna kara, aż do śmierci” – powiedziała Anna Fedorenko.
Zauważyła, że od 24 marca do 8 kwietnia to czas, kiedy możemy być otoczeni kłamstwami i dezinformacją.
„Bardzo prawdopodobne, że będą próbowali narzucić Ukrainie jakieś kłamstwo. Na przykład, że miasto zostało zajęte, że Zełenski się poddał, że wybuchła elektrownia atomowa lub coś innego… w tym okresie bądź czujny na informacje. Liczby od 30 do 1 są bardzo słabe i możesz wpaść w panikę. W tym czasie Federacja Rosyjska bardzo ucierpi — straci sprzedaż, sojuszników, dostawy, sprzęt, silną inflację i słabą stronę negocjacji ”- powiedziała Anna Fedorenko.
Nic ich nie powstrzyma. Ratownik i nauczycielka wzięli ślub w Odessie
Według astrologa działania wojenne są również możliwe na początku kwietnia, a potem na Ukrainę czekają kardynalne zmiany na lepsze.
„Więc kiedy wszystko się skończy na Ukrainie? Po Eclipse Corridor – czyli od 20 maja. Wtedy przybierze inną formę ”- podsumowała specjalistka.
Więcej ciekawych artykułów na kraj.life